Tytuł: Crescendo
Autor: Becca Fitzpatrick
Cykl: Szeptem (2)
Rok wydania: 2024
Liczba stron:
Wydawnictwo: Poradnia K
"Widziałam wszystko wyraźnie: jego gładkie słowa, czarne błyszczące oczy, doświadczenie z kłamstwem, uwodzeniem, kobietami. Zakochałam się w diable."
Patch dla Nory poświęcił marzenie o zostaniu człowiekiem. Został jej aniołem stróżem. Powinno to być największym dowodem miłości, ale Norę dręczą wątpliwości. Patch się od niej oddala, a co gorsze, wydaje się być zainteresowany jej największą rywalką Marcie Millar.
"- Kocham cię - wymruczał w moje włosy - Jestem teraz szczęśliwszy niż kiedykolwiek wcześniej."
Norę zaczynają prześladować sny o ojcu, aż zaczyna się zastanawiać czy Patch nie miał czegoś wspólnego z jego śmiercią. W życiu Nory pojawia się także Scoth, przyjaciel z dzieciństwa, którego zamiary nie są jasne. Dziewczyna coraz częściej odczuwa, że znajduje się w niebezpieczeństwie i nie wie komu może zaufać…
"Jego seksowny uśmiech zwiastował kłopoty, ale uznałam, że nie wszystkie kłopoty są złe."
W Szeptem jestem zakochana, uwielbiam Norę i Patcha, ten mroczny klimat, nutkę niebezpieczeństwa… Crescendo, mimo pięknego tytułu, wypada trochę słabiej. Nora jest bardzo niezdecydowana, brakuje tu jej charakteru z pierwszego tomu. Zachowanie Patcha również nie wzbudziło we mnie sympatii, wraz z Norą byłam wobec niego podejrzliwa i sceptycznie nastawiona. Vee również mnie irytowała, jeszcze bardziej niż w tomie pierwszym, a Scoth… no cóż, wprowadził tu trochę emocji, ale nie zostałam jego fanką. Mimo, że Crescendo wypadło trochę słabo, nie żałuję poznania tej historii. Widocznie dopadła go klątwa drugiego tomu.
Moja ocena:
8/10
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Poradnia K.
Moja ocena:
8/10
Nie czytałam pierwszego tomu i jeszcze nie wiem, czy to się zmieni.
OdpowiedzUsuńChętnie poznałabym oba tomy
OdpowiedzUsuńchętnie kiedyś poczytam
OdpowiedzUsuń