poniedziałek, 26 lutego 2018

Przedpremierowo: Demon Luster

Tytuł: Demon Luster
Cykl: Szamanka od Umarlaków (2)
Autor: Martyna Raduchowska
Data premiery: 28.02.18
Liczba stron: 416
Wydawnictwo: Uroboros

"Diabeł kryje się we włosach kobiety sapnął, próbując wyplątać skrzydło z jej zmierzwionych kosmyków. - Nosicie w nich demony, upiory, plugawe moce i wszelkie zło tego świata. No, a przynajmniej tak sądzili ci pocieszni panowie z inkwizycji... No niech mnie Jasność porwie, ty wiesz w ogóle, co to jest grzebień?"

Ida Brzezińska jest szamanką od umarlaków czy tego chce czy nie chce. Nie ma wpływu na to kto umrze, jednak od kiedy zobaczy duszę zmarłego, jest za nią odpowiedzialna. Musi tą duszę chronić. To na niej spoczywa obowiązek, by odprowadzić ją na drugi brzeg Rzeki. W ciągu ostatniego roku zdążyła się wielokrotnie przekonać jaką cenę trzeba płacić za posiadanie szóstego zmysłu. Teraz musi zmierzyć się z kusicielem zwanym Demonem Luster.

 
 "Ona jest niezniszczalna. Wrzucisz taką do wulkanu, to ci pamiątki przyniesie."

Zanim Ida zabrała duszę Karoliny Kwiatkowskiej w zaświaty, złożyła jej nieśmiertelną przysięgę. Obiecała Karolinie, że ocali jej męża.W chwili składania tego przyrzeczenia, młoda szamanka, nie wiedziała, że dusza Mikołaja utknęła w piekłach Demona Luster. Niestety, słowo się rzekło, a Ida musi odnaleźć duszę Kwiatkowskiego i przeprowadzić ją na drugi brzeg, bo inaczej sama zginie. Na swej drodze spotka wiele przeciwności, ale nie podda się tak łatwo, bo na szali waży się jej życie..


"Myślę, więc jestem. No, Kartezjusz, toś się, chłopie, ździebko zagalopował." 

Podobnie jak poprzednia część, Demon Luster niesamowicie mnie wciągnął. Pomimo, że to już trochę inna powieść, bo można w niej wyczuć swego rodzaju dojrzałość fabuły jak i samej bohaterki. Akcja jest dynamiczna. Nie ma czasu na nudę. Powieść wciąga już od pierwszych stron i do samego końca towarzyszy delikatne napięcie. Książka wywołuje wiele emocji. Są chwile powagi, grozy, czasami smutku, ale także niepohamowana dawka śmiechu wywołana przez niebanalne żarty. Demon Luster jest świetną lekturą na zimowe wieczory.

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Uroboros.

Moja ocena:
9/10  

1 komentarz: