Autor: Maria Rodziewiczówna
Rok wydania: 2023
Liczba stron: 263
Wydawnictwo: MG
"Dąb się zakołysał jak gniewny. "Widziałeś ty, człowieku-efemerydo, takie lody, których marzec nie stopi? Widziałeś ty pola, których Pergrubia nie obudzi?... Dziesięć wieków stoję i wiem, że wszystko mija. Kto silny, najgorsze wytrzyma..."
Księżyc wszedł i świecił w pełni podniesione oblicze samotnika. Ostre rysy wygładziły się stopniowo, wyprostował się hardo.
-Wytrzymam... - rzekł półgłosem"
Księżyc wszedł i świecił w pełni podniesione oblicze samotnika. Ostre rysy wygładziły się stopniowo, wyprostował się hardo.
-Wytrzymam... - rzekł półgłosem"
Marek Czertwan marzył o samodzielnym życiu. Niestety śmierć ojca i jego ostatnie życzenie niweczy te marzenia. Marek, jako najstarszy syn, ma przejąć po ojcu opiekę nad majątkiem Orwidów w Poświciu, należącym do Kazimierza, jego przyjaciela. Młody mężczyzna odkłada więc na bok swoje plany i marzenia i postanawia wypełnić wolę ojca.
"Zwierzęta, jak ludzie, tylko tem lepsze, że gadać nie mogą i pieniędzy nie znają."
Los Marka odmienia wiadomość o odnalezieniu w Ameryce Ireny Orwid, córki zmarłego tam tragicznie Kazimierza, jedynej spadkobierczyni majątku. Młody Czertwan pragnie przekazać majątek w ręcę dziedziczki i zająć się własnym życiem, jednak przewrotny los ma dla niego inne plany...
"Jak wrócisz do swego kraju, to go kochaj, bo choć smutny, ale dobry i wart kochania."
Moja ocena:
9/10
Każdego lata czytam jakąś powieść Rodziewiczówny. Tym razem padło na Dewajtis. Zakochałam się. Zachwyciła mnie tu natura, piękne lasy, łąki, rzeka... Proste życie choć przepełnione troskami i ciężką pracą. Bardzo polubiłam Marka, pracowitego mężczyznę, który nad swoje marzenia przedkładał pracę. Podobnie miałam z Ireną, polubiłam ją za jej łagodność i niezłomność zarazem. Momentami marzyłam, by móc znaleźć się na jej miejscu, odziedziczyć tak piękną posiadłość w dzikiej puszczy, gdzie natura jest tak piękna... Co do samej lektury to czytało mi się z ją z prawdziwą przyjemnością, mimo, że książka została napisana trudnym językiem. Teraz planuję obejrzeć serial. Ktoś z Was już oglądał? Polecacie?
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu MG.
Moja ocena:
9/10
Serial mam w planach zobaczyć, więc książkę też chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńKlasyk. Kiedyś próbowałam przeczytać, ale jakoś mi ta książka nie podeszła
OdpowiedzUsuńSmutny ale warto kochania, brzmi jak opis dzisiejszej rzeczywistości... ;)
OdpowiedzUsuńMoja babcia uwielbia tą aktorkę :)
OdpowiedzUsuń