Tytuł: "Wybacz mi, Leonardzie"
Tytuł oryginału: "Forgive me, Leonard Peacock"
Autor: Matthew Quick
Rok wydania: 2014
Liczba stron: 408
Wydawnictwo: Wydawnictwo Otwarte
Leonard Paecock jest inny niż jego mama, inni niż jego koledzy z klasy, inny niż jego rówieśnicy, jest inny niż wszyscy. Poznajemy go w dniu jego osiemnastych urodzin. Szykuje z tej okazji prezenty dla swoich przyjaciół i goli głowę. Zabiera ze sobą również pistolet, aby dac prezent swemu największemu wrogowi- kulkę w głowę.
Leonard nie jest kolejną szablonową postacią. Nie jest jakimś superbohaterem o wspaniałej przeszłości, dobrym dzieciństwem otaczającym się wieloma przyjaciółmi. Takiego człowieka jak on możemy spotkać mijając na ulicy. Nie ma w sobie jakichś niezwykłych mocy. Jest po prostu zwyczajnym nastolatkiem z wieloma problemami, który całe życie miał pod górkę. Leonard to wyjątkowy chłopak z oryginalną osobowością. Inteligentny, ambitny i niezwykle wrażliwy. Czytając książkę nie sposób nie polubić nastolatka, choć początkowo może ciężko zrozumieć.
"Chciałbym wierzyć, że ludzie melancholijni maja przynajmniej szansę na szczęście w dorosłym życiu."
Bardzo mnie cieszy fakt, że jest to lektura wartościowa i można coś z niej wynieść. Z chęcią przeczytam, chociaż do młodzieży już dawno się nie zaliczam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTak jak już pisałam,książka jest skierowana do młodzieży, jednak uważam,że każdy może po nią sięgnąc, ponieważ według mnie może ona trafić do człowieka w każdym wieku :)
UsuńŻyczę wytrwałości w blogowaniu i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
Dziękuję ;)
UsuńNie jest to wymarzona książka dla mnie. Jestem za stara :)
OdpowiedzUsuńRecenzja jest dobra, szkoda tylko że taka króciutka :D
Za nim po nią sięgnęłam, byłam pewna, że mnie zamęczy, bo nie lubię tego typu książek, jednak czytając przeżyłam miłe zaskoczenie. Książka okazała się bardzo wciągająca i ciekawa. A wiek nie ma przy niej tak dużego znaczenia.
Usuń