sobota, 6 maja 2017

Promyczek

Tytuł: Promyczek
Tytuł oryginału: Bright Side
Autor: Kim Holden
Cykl: Promyczek (1)
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 592
Wydawnictwo: Filia

"..Jesteście dzielni…
A teraz idźcie… stwórzcie legendę!
To rozkaz.
Zróbcie to.
Proszę...
"


Kate Sedwick po stracie matki i siostry wyprowadza się z ukochanej Kalifornii, aby zamieszkać w Grant, uniwersyteckim miasteczku. Jest bardzo drobna, ale tyle w niej optymizmu, że zaraża nim innych. Dlatego Gus, najlepszy przyjaciel nazywa ją Promyczkiem. Nikt nie ma w sobie tyle słońca i radości co ona...


"Nie mówię, że nie powinieneś realizować celów i spełniać marzeń. Po prostu nie rezygnuj z tego, co dzieje się teraz, dla nieznanej przyszłości. Może ominąć cię wiele szczęścia, kiedy będziesz czekał na lata, które mogą nigdy nie nadejść. Nie trać czasu, bo przegapisz chwilę obecną, a przyszłość wcale nie jest taka pewna."  

Kate to mądra, niezwykle silna i zabawna dziewczyna. Szybko zyskuje przyjaciół i dba o nich. Nie boi się pracy, ma niezwykły talent muzyczny i piękny głos, swoim wyglądem zwala chłopaków z nóg, chociaż nie zdaje sobie z tego sprawy. Uwielbia czarną, mocną kawę, która doprowadza ją do czarującego, nieziemsko przystojnego Kellera Banksa, który, tak jak ona, skrywa tajemnice...

  
"Masz przed sobą wspaniałe życie. Przeżyj je co do minuty. Zacznij już teraz."

Promyczka zaczęłam czytać kilka miesięcy temu. Po przeczytaniu niecałych stu stron stwierdziłam, że jest nudna, właściwie to o niczym i odłożyłam ją z powrotem na półkę. Niedawno sięgnęłam po nią kolejny raz. Zaczęłam czytać i czytać i nie potrafiłam się od niej oderwać. Każda kolejna strona wydawała się być ciekawsza od poprzedniej. W połowie książki już byłam pewna, że to najlepsza książka jaką kiedykolwiek czytałam. Wszystko wydawało się piękne, świetliste niczym tytułowy Promyczek. Niestety tajemnice, które wyszły na jaw wywołały dużo smutku, a w efekcie, potem łzy, morze łez....


  "Przeżywajcie każdy dzień, jakby był Waszym ostatnim. (...)Bądźcie spontaniczni. Życie ma zbyt wiele reguł, schematów i wymagań. Zmieńcie plany, by zrobić miejsce na zabawę."

Promyczek to nie kolejna książka o świetnej bohaterce, przystojnym chłopaku i banalnej miłości. Choć książka jest pełna rozterek dla nastolatków, dużej namiętności, porywczości, to jej przekaz jest o wiele głębszy. To intensywna powieść o przyjaźni, pierwszej, gorącej miłości, relacjach rodzinnych, życiu na całego, radości i śmierci. Promyczek to słodko-gorzka książka nie tylko dla nastolatków, która pomimo bolesnego zakończenia, niesie ze sobą również pozytywne przesłania.

Za książkę dziękuję Mojej M.

Moja ocena:
10/10
    Przygotujcie sobie chusteczki. 

5 komentarzy:

  1. No a ja ciągle sie zastanawiam czy to kupić, czy nie kupić. I myślę. Jadę na Targi Książek w Wawie i będzie tam Kim Holden.
    I nie wiem. Twoja recenzja mówi, że warto.
    No i nie wiem dalej.
    Ech... chyba zaryzykuje.

    Podrugiejstronieokładki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto, warto. Też się chyba tam wybiorę i może kupię, bo tą akurat pożyczyła mi koleżanka.

      Usuń
  2. Tyle osób poleca, że po prostu MUSZĘ przeczytać <3 :D

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    Szelest Stron

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie jestem w trakcie czytania i czuję, że moja ocena o niej będzie taka jak Twoja :)
    Cudowna jest! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dobrze wspominam tę książkę. Strasznie się wzruszałam :)

    OdpowiedzUsuń