poniedziałek, 24 lipca 2023

Dziwne losy Jane Eyre

Tytuł: Dziwne losy Jane Eyre
Tytuł oryginału: Jane Eyre
Autor:
Charlotte Brontë
Rok wydania: 2023
Liczba stron: 607
Wydawnictwo: MG

"Wiem, że muszę ukrywać swoje uczucia, zgnieść wszelką nadzieję; że muszę pamiętać, iż jestem dla niego prawie niczym. Bo jeżeli mówię, że jestem taka jak on, to nie rozumiem przez to, że posiadam jego moc oddziaływania, jego urok przyciągania; rozumiem tylko, że mam z nim pewne wspólne zamiłowania i uczucia. Muszę więc powtarzać sobie wciąż, że jesteśmy rozdzieleni na wieki - a jednak, dopóki myślę, dopóki tchu w piersiach stanie, muszę go kochać."

Mała Jane po śmierci rodziców trafia do domu swojego wuja, który także później umiera i dziewczyna skazana jest na swoją ciotkę, która nie potrafi okazać jej serdecznych uczuć. Kiedy tylko nadarza się okazja kobieta wysyła Jane do do szkoły dla sierot, słynącej z surowego rygoru. Dziewczyna zdobywa tam doświadczenie, a następnie znajduje pracę jako guwernantka w domu Edwarda Rochestera, samotnie wychowującego przysposobioną córkę.


"Chciałem Cię tak szalenie rozkochać w sobie, jak sam się w Tobie kochałem, a wiedziałem, że zazdrość będzie mi najlepszym sprzymierzeńcem w osiągnięciu tego celu."


Pomimo początkowej niechęci między Jane, a jej pracodawcą, rodzi się uczucie. I kiedy wydawać by się mogło, że dla Jane przyszedł kres nieszczęść i smutku, przeszłość postanawia upomnieć się o pana Rochestera. Dziewczyna zmuszona jest do nocnej ucieczki, by po raz kolejny znaleźć swoje miejsce.


 "Piękność leży w oku patrzącego."

Dziwne losy Jane Eyre były mi znane. Kilka lat temu oglądałam ekranizację powieści, jednak to było moje pierwsze spotkanie z wersją papierową. I było o niebo lepsze. Bardzo polubiłam samą bohaterkę i po raz kolejny doceniłam pióro autorki. Bardzo podobało mi się przesłanie powieści. Bo nie tylko miłość była tutaj ważna. Na pierwszy plan wysuwa się sama Jane i jej postawa. Jej postać jest silna, twarda, nie ugina się pod ciężarem przeciwności, tylko dąży swoją ścieżką wyznaczoną zasadami moralności. Nie zmienia zdania pod wpływem chwili, uczuć czy kaprysu. Dla niej zawsze najważniejszy był obowiązek i przyzwoitość. Dzięki tym wartościom wiele osiągnęła. I można powiedzieć, że do XIX-wieczna panna, która nic już właściwie nie ma wspólnego z obecnymi kobietami wyzwolonymi, ale myślę, że od Jane i Charlotte Brontë niejedna kobieta mogłaby sie wiele nauczyć. Dlatego z całego serca polecam powieść.

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu MG.


Moja ocena:
8/10

 

5 komentarzy:

  1. Lubię tego typu książki. Z ciekawością sięgnę po ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię takie powieści, szczególnie na wakacjach :)
    https://apetycznie-klasycznie.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię tę książkę! Wersje filmowe i serialowe też znam. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie znam tej powieści i filmu też nie widziałam, ale chętnie się rozejrzę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam sentyment do tej książki, gdyż czytałam ją dawno temu, a ostatnio ukazało się kilka wznowień. Ja mam na swojej półce wersję z inną okładką, ale treść jest tak samo interesująca.

    OdpowiedzUsuń