Tytuł oryginału: City of Saints & Thieves
Autor: Natalie C. Anderson
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 512
Wydawnictwo: Initium
"Każdej akcji
towarzyszy reakcja równa co do wartości i kierunku, lecz przeciwnie
zwrócona - tak mówi Boyboy. Działania moich bohaterów nie są skrajne.
Oni po prostu robią to, co konieczne, by przywrócić równowagę we
wszechświecie."
Tina, będąc małą dziewczynką, została zmuszona wraz z matką opuścić Kongo i uciec do Kenii. Przybywają do małego miasteczka Sangui, z nadzieją na odzyskanie spokoju. Matka szybko znalazła pracę jako pokojówka w bogatej posiadłości Geryhillów. Roland Greyhill jest najbogatszym biznesmenem w okolicy. Tina jednak uświadamia sobie, że nie zdobył swego majątku uczciwą pracą. Kiedy Anju zostaje zamordowana, dziewczyna postanawia pomścić Rolanda za śmierć matki...
"Jeśli zamierzasz zostać złodziejem, zacznij od przyswojenia zasady, że nie istniejesz. Mówię poważnie, musisz to dobrze opanować. Stać się mistrzem. Robal mnie tego nauczył. Jeśli będziesz istnieć, możesz wzbudzić zainteresowanie osoby, która zacznie się zastanawiać, kim jesteś"
W Sangui żyje dziewczyna, która jest niewidzialna. Dzień przed morderstwem matki, słyszała jak, tej, Roland groził śmiercią. Tina jest pewna co do sprawcy zabójstwa. No, bo, kogo innego miałaby podejrzewać? Targana nienawiścią i żądzą zemsty, za wszelką cenę próbuje przeżyć na ulicach kradnąc dla Goondan, lokalnego gangu. To dzięki pracy dla gangu ma możliwości do powrotu do posiadłości Geryhillów, by móc w końcu zemścić się za śmierć matki. Jednak, kiedy Tina przekracza próg, wszystko okazuje się inne niż przypuszczała. Pobyt tam może kosztować ją życie. Dziewczyna jednak jest zdeterminowana wprowadzić swój plan zemsty w życie. Tylko to pozwala jej przetrwać. Nie wszystko jest jednak takie jakim miało być...
"Tobie może się to przytrafić. Mnie nie. Ponieważ ja jestem najlepszym złodziejem w mieście. Ja nie istnieję."
Afryka rządzi się swoimi prawami. Gwałty i przemoc są na porządku dziennym. Dzieci nie potrafiące nawet się podpisać biegają z karabinami w imię wojny, o której nie mają pojęcia. Najgorzej jednak mają kobiety. Są wobec tego wszystkiego bezsilne, a w szczególności małe dziewczynki. Jeśli nie zostały zgwałcone, bądź okaleczone, mogą mówić o wielkim szczęściu. Do tego brak wody pitnej, choroby, zarazy...
"Jeśli będziesz istnieć, nie dasz rady przemykać wśród ciał, ciepłych ramion i barków pachnących pracą i mydłem."
Christina, główna bohaterka powieści, jest członkinią gangu. Żyje na ulicy, w miejscu, gdzie kradzież jest pracą. Do tego najbogatsza, a zarazem najbardziej szanowana rodzina w mieście zdobyła swój majątek za pomocą korupcji i dzięki mafijnym powiązaniom. To świat, w którym nie ma dobra, nie ma dobrych ludzi. W tym świecie nikt nie ma czystych rąk, ani czystych serc...
Autorka w prawdziwy sposób pokazała brutalną rzeczywistość. Niczego nie ubarwiła, nie przekoloryzowała... Jej powieść jest niezwykle realna i rzeczywista. Pokazała realia życia i funkcjonowania w tym odległym dla nas świecie. Przedstawiła zagrożenia i trudy.
Książka kierowana jest przede wszystkim do młodszej grupy osób, jednak uważam, że starsi czytelnicy również znajdą w niej dla siebie wiele ciekawych wątków.
Moja ocena:
9/10
Książka zapowiada się ciekawie, choć nie wiem, czy to ten wiek :D
OdpowiedzUsuńSama fabuła wydaje się ciekawa, chociaż czuję, że bardziej spodoba się mojej młodszej siostrze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ver-reads.blogspot.com
O, zaintrygował mnie tytuł. Chociaż takich książek niestety nie czytuję
OdpowiedzUsuń