sobota, 19 maja 2018

Achaja

Tytuł: Achaja
Cykl: Mistrzowie Polskiej Fantastyki (7 & 8)
Autor: Andrzej Ziemiański
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 279
Wydawnictwo: Fabryka Słów

"Pokaż samej sobie, że potrafisz iść własną ścieżką. Bez niczyjej łaski, bez zlitowania. Tak samo jest w walce. Nie będzie łaski. Nie będzie zlitowania. Ty albo on. Daj z siebie wszystko albo uciekaj. Walka to wolność."

Achaja jest córką Archentara, księżniczką Troy i dziedziczką wielkoksiążęcego tytułu. Jako niewygodna i stojąca na przeszkodzie, zostaje przebiegle usunięta przez macochę z pałacu. Trafia do wojska, a następnie do niewoli. Jej życie to pasmo przykrych doświadczeń. 


"Pamiętaj, w życiu nigdy wszystko naraz nie układa się dobrze, jeśli tak ci się wydaje, znaczy, że wariujesz." 

Młoda księżniczka wskutek dworskich intryg, zawiści i chciwości szybko zostaje usunięta z kolejki do tronu. Achaja musi nauczyć się żyć w warunkach do jakich nigdy nie była przystosowana. Uczy się sztuki przetrwania. Przestaje być grzeczną księżniczką. Rozumie, że aby coś od życia otrzymać, trzeba również coś poświęcić.


"Zawsze pamiętaj o jednym. Walczysz dla siebie. Nie po to, żeby wszyscy widzieli, jaka jesteś dobra, żeby cię podziwiali." 

Książka bardzo wciągająca, a w niej pełno dworskich intryg i zawirowań. A do tego mnóstwo broni i dziwnych obyczajów. Achaja wciągnęła mnie już od pierwszej strony. Książki przeczytałam w ekspresowym tempie. Sama nawet nie wiem kiedy. Czas przy nich zleciał mi bardzo szybko i przyjemnie. Już czekam na kolejne tomy.

Moja ocena:
9/10  

5 komentarzy:

  1. Pewnie domyślasz się,że to nie moja bajka.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Koleżanka czytała i jej ta seria nie przekonała, a lubi polską fantastykę, ale może dla wyrobienia sobie własnej opinii przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawie się zaczyna... może kiedyś sama się przekonam czy to książka dla mnie;)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. same damskie komentarze...ksiazka jest taka ze wiedzmin sie chowa, 50 twarzy greja czytajcie, dla mnie klasyka czekam na holywoodzka przerobke. feministkom polecam, jesli chca poznac meski sposob widzenia- to jest rownouprawnienie- do kopalni i zapierdalac, co dasz z siebie to ci sie zwroci, bez taryfy ulgowej dla slabej plci

    OdpowiedzUsuń