This Girl

Tytuł: This Girl
Cykl: Slammed (3)
Autor: Colleen Hoover
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 282
Wydawnictwo: YA!

"Nie mam pojęcie, jak to się 

dzieje, że ktoś może uważać 

swoje życie za jałową dolinę, 

w której nie spotka go już nic 

 dobrego, a chwilę później w 

ułamku sekundy pojawia się ktoś

 inny i zmienia wszystko jednym uśmiechem."

Do tego momentu śledziliśmy wydarzenia z życia Lake i Willa z zapartym tchem. W końcu dwójce zakochanych udało się! Wzięli ślub i są szczęśliwi. Jak wiemy, ich droga do ołtarza nie była usłana różami. Teraz mają wreszcie czas dla siebie i cieszą się miesiącem miodowym. To również dla nich idealna okazja do wspomnień. Lyken chce wiedzieć o swoim mężu wszystko. Także to, jak ich znajomość i trudne początki wyglądały z jego perspektywy.

"Granica nie jest już tak wyraźnie nakreślona. Nic nie jest już czarno-białe. A ja zaczynam być całkiem pewien, że szary stał się właśnie moim ulubionym kolorem." 

Wspomnienia z pierwszego tomu i drugiego są zduplikowane i wzbogacone zaledwie tylko kilkoma wydarzeniami, o których do tej pory nie wiedzieliśmy. Do tego są jeszcze małe fragmenty z miesiąca miodowego, który szczerze powiedziawszy, mógł być o wiele ciekawszy.

"Nie mam pojęcie, jak to się dzieję, że ktoś może uważać swoje życie za jałową dolinę, w której nie spotka go już nic dobrego, a chwilę później w ułamku sekundy pojawia się ktoś inny i zmienia wszystko jednym uśmiechem." 

Sama nie wiem, co powiedzieć o książce. Zakochałam się w dwóch poprzednich tomach, Colleen Hoover też potrafi zrobić niezłe zamieszanie i tym razem spodziewałam się czegoś podobnego. Tym razem jednak autorka powtórzyła to co już było i niewiele dała nowego. Szkoda. Mogła to rozegrać trochę lepiej. Nie powiem, że książka jest zła, bo jest w niej to co w poprzednich tomach, a przecież to było świetne. Ale no właśnie, to już było. Nie wprowadza ona niemalże nic nowego i w tym cały szkopuł. Jest to świetna książka dla tych, którzy nie potrafią się rozstać z Lyken i Willem po dwóch częściach, al jeśli ktoś oczekuje czegoś więcej to się zawiedzie.

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu YA!

Moja ocena:

8/10