Tytuł oryginału: Iskari: the Last Namsara
Cykl: Iskari (1)
Autor: Kristen Ciccarelli
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 416
Wydawnictwo: IUVI
"Pradawny był samotny. Stworzył więc sobie dwoje towarzyszy. Pierwszego zrobił z nieba i ducha i nadał mu imię Namsara. Namsara był złotym dzieckiem. Kiedy się śmiał, w jego oczach błyszczały gwiazdy. Kiedy tańczył, milkł szczęk oręża."
Istniały historie o tak potężnej mocy, że mogły wezwać smoka i dać mu więcej siły. Dziewczynka opowiadała te historie, tak jak jej matką, którą one zabiły. Pewnego dnia, kiedy dziewczynka sprzeciwiła się, smok zaatakował ją i miasto. Spłonęło wiele budynków i zginęło wielu ludzi. Dziewczynka, cudem została uratowana. Teraz jest młodą dziewczyną i zgodnie z życzeniem ojca, zabija wszystkie smoki.
"Drugiego towarzysza Pradawny stworzył z krwi i blasku księżyca. Nazwał ją Iskari."
Nazywają ją Iskari. Ma na imię Asha. Nikt nie ośmiela się do niej zbliżać. Zabija smoki, a jej ciało oszpecone jest poparzeniami smoczego ognia. Jej ojciec jest potężnym władcą i pragnie wytępić wszystkie smoki, by tym jeszcze pomnożyć swoją władzę. Posługuje się córką jak narzędziem, by to wszystko osiągnąć. Oddał rękę jej wybawcy, który uratował ją w dzieciństwie od śmierci po poparzeniu przez smoka, a jej samej karze pozbyć się wszystkich smoków.
"Żyła kiedyś dziewczyna, która przyciągała wszystko, co nikczemne."
Ta książka jest niezwykła! Nigdy jeszcze czegoś takiego nie czytałam. Może to trochę moja wina, bo zazwyczaj nie sięgam po tego typu powieści, ale cieszę się, ze tym razem sięgnęłam. Iskari. Ta bohaterka jest cudowna, taka silna i waleczna. Żal mi jej było, kiedy odkrywała prawdę i wracały jej wspomnienia z przeszłości zatuszowane, by nią manipulować. Historia również jest niezwykła, zawiła, wielowątkowa i tak bardzo ciekawa.
Za książkę serdecznie dziękuję Księgarni Dadada.
Moja ocena:
8/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz