poniedziałek, 2 kwietnia 2018

Korona w Mroku

Tytuł: Korona w Mroku
Tytuł oryginału: Crown of Midnight
Cykl: Szklany Tron (2)
Autor: Sarah J. Maas
Rok wydania: 2014
Liczba stron: 495
Wydawnictwo: Uroboros

"Nigdy nie było między nimi żadnych barier z wyjątkiem jego idiotycznego strachu oraz dumy. Od chwili gdy wyciągnął ją z kopalni w Endovier, a ona spojrzała na niego po raz pierwszy, nadal dumna i zaciekła mimo roku niewoli w piekle, zmierzał przez cały czas ku niej i ku tej chwili. Otarł więc jej łzy, uniósł podbródek i ją pocałował."

Calaena została Królewską Obrończynią. Jej obowiązkiem jest posłuszne mordowanie wrogów króla, za które dostaje sowite wynagrodzenie, dzięki któremu może pozwolić sobie na większą niezależność i spełniać swoje zachcianki. Wokół siebie ma przyjaciół, na których zawsze może liczyć i jeszcze więcej wrogów, którzy tylko czekają w ukryciu na jej pomyłkę...


"I proszę cie, nie mów ani słowa. Rozmowę i czarowanie zostaw mnie.
Kapitan uniósł brwi.
-A więc jestem tu tylko dekoracją?
-Ciesz się, że uznałam cie za dodatek godny siebie.
" 

Calaena nie tylko ochrania królewskich gości na ucztach, ale przede wszystkim dyskretnie pozbywa się przeciwników Korony. Robi to wszystko jednak na swoich warunkach. Kiedy dowiaduje się, że jej dawny znajomy, Archer Finn, został zamieszany w spisek przeciwko królowi, Zabójczyni postanawia najpierw zbadać sprawę. Po raz kolejny musi wykazać się sprytem i niezwykłą przenikliwością. Na dodatek znów przyjdzie jej się mierzyć z siłami nie z tego świata...


"Kiedy już wszystko sobie poukładasz, zapamiętaj, że nie miałoby to dla mnie żadnego znaczenia. Nigdy nie miało znaczenia. Wybrałabym ciebie. Zawsze wybiorę ciebie." 

Zabójczyni unika towarzystwa Doriana. Książę wciąż jest dla niej ważny, jednak ciężko jest jej z nim przebywać. Wciąż ma w pamięci ich wspólne chwile, które stara się wyprzeć. Za to, coraz lepiej czuje się w obecności dowódce straży i wszystko wskazuje, że zaczynają znaczyć dla siebie coraz więcej...

Powraca tutaj Calaena Sardothien taka jaką znam z tomu Zabójczyni. Z jednej strony próżna, ale z drugiej znająca swoją wartość, sprytna, przebiegła i niezwykle utalentowana zabójczyni. Uwielbiam ją. Na dodatek, okazuje się ona kimś jeszcze, kimś więcej niż tylko Calaeną Sardothien wyszkoloną na siejącą śmierć Zabójczynię...


"Śmierć jednakże była zarówno jej klątwą, jak i jej darem, a do tego dobrą przyjaciółką od wielu, wielu lat."

Sarah J. Maas jest moją ulubioną autorką. Jej książki niezwykle mnie poruszają i mają na mnie ogromny wpływ. Zatapiam się w nich od pierwszych stron i po zakończeniu książki wciąż trwam w jej wymyślonym świecie. Tym razem również tak było. Sarah zaskakiwała mnie na każdym kroku. Sprawiła, że zakochałam się w tej powieści i na nowo zakochałam się w bohaterach.

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Uroboros.
Moja ocena:
10/10

8 komentarzy:

  1. Tak tak, tak! Calaena jest tutaj taka sprytna i przebiegła, jest jedną z moich ulubionych bohaterek. No, Doriana troszkę mniej tu chyba było, ale... ta książka jest świetna. I kolejne części również. Więc zabieraj się już za 3. część! :)

    potegaksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak pewnie już zdążyłaś się zorientować, nie jest to mój gust czytelniczy. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Po takiej recenzji, szukam tej książki!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Do tej serii jakoś od początku mnie nie ciągnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam, ja czekam już na Wieżę Świtu <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam już pierwszą część, ale jeszcze nie znalazłam czasu na jej przeczytanie. Jak skończe obecny stosik, to następny planuję ze "Szklanym tronem"!

    Pozdrawiam i zapraszam:
    biblioteka-feniksa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń