Tytuł oryginału: Magic Bleeds
Cykl: Kate Daniels (4)
Autor: Ilona Andrews
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 436
Wydawnictwo: Fabryka Słów
"Niezwykle szybko zaatakował. Włoski zjeżyły mi
się na karku. Ledwie, co mogłam to zauważyć. W jednej chwili jego ręka
była pusta, a w następnej trzymała mojego pączka. Ugryzł go. - Mmm
pycha, jagodowy."
Atlantę nawiedza zaraza. Tajemniczy morderca w płaszczu pustoszy miasto i zsyła na mieszkańców plagi. Magiczna istoty oraz ludzie zostają zarażane groźnym wirusem, który szybko może się rozprzestrzenić. Kate musi rozwikłać zagadkę i jak najszybciej go unieszkodliwić, by nie zniszczył jej ukochanego miasta oraz bliskich.
"- Monogamia - rzucił sucho. - Jesteś ze mną i tylko ze mną. Każdy, kto cię dotknie, zginie.
- A jeśli przypadkiem na kogoś wpadnę?"
- A jeśli przypadkiem na kogoś wpadnę?"
Znacie to powiedzenie, z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu? Kate doskonale to zna. To nie przez przypadek lub dla kaprysu unika swojej. Teraz przyjdzie jej się zmierzyć z niezwykle groźnym przeciwnikiem, z którym łączą ją więzy krwi. To od niej zależą losy całej Atlanty i tych których kocha.
"- Ma wysokie mniemanie o sobie - powiedziała Andrea.
- O tak. Kiedy wsiądzie do samochodu, jej ego jeździ drugim."
- O tak. Kiedy wsiądzie do samochodu, jej ego jeździ drugim."
Po raz kolejny Kate mnie urzekła. Z każda częścią coraz bardziej się z nią zżywam i mam już powoli wrażenie jakbym była nią samą. Uwielbiam tez Currana i całą ich relację. Ach! Oni są tacy wspaniali, zabawni i uroczy, ale mają też ostre ząbki, którymi potrafią gryźć, a to czyni ich jeszcze lepszymi. Cała fabuła jest niesamowicie wciągająca. Książkę czyta się z zapartym tchem i uśmiechem na ustach.
Moja ocena:
10/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz