Autor: Olga Rezpa
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 242
Wydawnictwo: Novae Res
"Ciemność spowija wszystko wokół- las porośnięty plątaniną lian oraz góry, które widzę z daleka. Mam nieprzyjemne uczucie, jakby ktoś mnie obserwował i czekał, aż będzie mógł wyskoczyć przede mnie z pazurami. Mój wcześniejszy optymizm ustąpił miejsca pesymizmowi lub realizmowi. Nie jestem pewna. Odnoszę wrażenie, że to pułapka."
Jest rok 2538. Młoda Alyson posiada małe znamię i dziwne zdolności. Czyta innym w myślach, porozumiewa się z nimi telepatycznie, a także przenosi różne przedmioty bez dotykania ich. Poza tym jest zwyczajną nastolatką i nie wie czym chciałaby zajmować się w życiu. Jeden, na pozór, zwyczajny list może zmienić wszystko i pokazać jej, że świat nie jest taki jaki się wydawał.
"Jadąc windą, świata nie uratuję."
Dziewczyna szybko odkrywa, że w jej na pozór bezkonfliktowym świecie od tysiącleci trwa wojna bogów, a ona sama jest kimś wyjątkowym. Teraz ona, jako członkini tajnej grupy Delectorów, musi wyruszyć w daleką podróż, aby ocalić ludzkość przed boskim gniewem i wypełnić swoje przeznaczenie. Na życie Alison czyhają siły i istoty znacznie potężniejsze od wszystkiego, co do tej pory mogła sobie jedynie wyobrazić.
"Kim ja niby jestem?"
Przeczytałam książkę jakiś czas temu, ale dopiero teraz patrzę, że autorka ma 14 lat. Jedyne co mogę powiedzieć, to to, że ją podziwiam i mam ogromny szacunek. Dziewczyna osiągnęła niesamowity sukces. W tak młodym wieku stać się autorką i do tego autorką książki, która jest dobra. Bo musicie mi uwierzyć, Delectorzy to dobra książka. Może to nie jest arcydzieło, które porwało mnie jak żadna inna książka, ale tą powieść czytało mi się bardzo przyjemnie i zaciekawiła mnie. Bohaterowie byli też niczego sobie i fabuła była wciągająca. Brakowało mi trochę wątków romantycznych, ale mam nadzieję, że to jeszcze nie koniec przygód Alyson i w kontynuacji doczekam się trochę ciekawszych wątków.
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Novae Res.
Moja ocena:
8/10
Tak młody wiek autorki zaintrygował mnie. Będę szukać tej książki.
OdpowiedzUsuńNo ciekawa jestem tej historii, a jeszcze wiek Autorki rzeczywiście zaskakuje!
OdpowiedzUsuń