Tytuł oryginału: The Proposal
Autor: Tasmina Perry
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 432
Wydawnictwo: Kobiece
"Edward wyglądał na zadumanego, skupiał całą uwagę na kierownicy. Patrząc na niego, poczuła nagle falę emocji tak silnych, że niemal zabrakło jej tchu. Wytłumaczyła sama sobie, że jest po prostu zmęczona. Miała nadzieję, że cały ten głupi sezon nie zrobił z niej dziewczyny, która marzy jedynie o tym, żeby ktoś ją pokochał."
Amy jest Amerykanką. Marzy, by zostać tancerką. Ledwo wiąże koniec z końcem. Jej chłopak pnie się po szczeblach kariery politycznej. Jako niepoprawna romantyczka liczy na rychłe zaręczyny. Niestety te nie nadchodzą, a rodzina ukochanego patrzy na nią krytycznym okiem. Kiedy tuż przed Bożym Narodzeniem chłopak ją rzuca, dziewczyna postanawia odwiedzić rodzinę, która znajduje się tysiące kilometrów od niej. Odpowiadając na ogłoszenie o osobę do towarzystwa w podróży dla tajemniczej starszej pani, wyrusza w niezwykłą podróż. Dzięki niej odkryje namiętną historię miłosną sprzed pięćdziesięciu lat.
Wydawnictwo Kobiece |
"Minęło pięćdziesiąt pięć lat, na jedno uderzenie serca te wszystkie lata gdzieś przepadły."
Powojenny Londyn. Georgia, młoda debiutantka, w jednej chwili straciła wszystko. Teraz rozgląda się za przyszłym mężem, by móc zapewnić sobie i matce godziwe życie, a przecież tak bardzo pragnęła wyjechać do Paryża, zostać pisarką, być niezależna, a przede wszystkim znaleźć tę szaloną, gorącą, namiętną i niepowtarzalną miłość, którą przed laty spotkała matka. Na horyzoncie pojawia się bogaty mężczyzna, ale sytuację komplikuje nieprzemyślana decyzja.
Wydawnictwo Kobiece |
"Nie płacz, kochana. To dobry dzień."
Georgia spędzając czas z dystyngowaną starszą damą, dowiaduje się wiele z jej przeszłości. jednocześnie chce stać się taka sama jak ona. Chce być obyta w świecie, zachowywać się jak na damę przystało, by nikt już nie miał okazji jej upokorzyć i pokazać, że jest gorsza. Między kobietami szybko tworzy się nić sympatii. Amy jest zafascynowana Georgią, a Georgia bardzo dobrze bawi się w towarzystwie Amy.
Czasy obecne i historia miłości młodziutkiej Georgii przeplatają się tworząc cudowną opowieść. Zagłębiając się w powieść poczułam silną więź z bohaterkami. Zazwyczaj większą czułam do bohaterek z przeszłości, tym razem jednak Amy urzekła mnie niemalże równie mocno, więc tym razem nie wywyższam ponad nią Georgii. Musze jednak przyznać, ze Georgia i jej opowieść zawojowała moim sercem. Tak strasznie się wkręciłam w tą historię, że czuję jakby była prawdziwa, a ja sama mogłabym być taką Georgią w przeszłości.
"Każdy z tych strojów mówił o kochanku, o przypadkowym spotkaniu, o triumfie lub stracie."
Jak wiecie, uwielbiam powieści, które utrzymane są w dwóch wymiarach czasowych. Tasmina Perry z kolei jest mistrzynią w pisaniu tego typu powieści. To już moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, i za każdym razem jestem pod coraz większym wrażeniem jej talentu. Tym razem przeszła samą siebie. Te dwie historie są tak cudowne, tak piękne i wzruszające... A do tego utrzymane w klimacie świąt.
Za tę cudowną książkę dziękuję Wydawnictwu Kobiece.
Moja ocena:
10/10
(Tak, z pewnością 50/10)
Książka zapowiada się interesująco. Dopiszę ją do swojej listy. ;)
OdpowiedzUsuńLubię takie klimaty, więc jestem na tak :)
OdpowiedzUsuńJestem typową romantyczną. Poza tym lubię się wzruszyć podczas lektury, więc myślę, że ta książka będzie dla mnie idealna.:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że książka spodobałaby się mojej mamie :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
My fairy book world