poniedziałek, 18 lipca 2016

Eperu

Tytuł: Eperu
Autor: Augusta Docher
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 552
Wydawnictwo: BIS



"Najtrudniej jest uciec przed samym sobą. Choćbyś nie wiem jak szybko biegła, i tak w najlepszym wypadku zobaczysz własne plecy."




Anna Wilk jest zwyczajną dziewiętnastolatką. Jej pasją jest malowanie. Pochodzi z Polski, ale mieszka z mamą i najlepszą przyjaciółką Wiką w Londynie. Z okazji ukończenia szkoły, dziewczyny, wraz z mamami, udają się na wycieczkę do Francji. Przebojowa Wika odkrywa, że znajdą się tam akurat wtedy, gdy niedaleko, w Cannes, odbywać się będzie słynny festiwal filmowy. Podstępem namawia Annę, aby wybrała się tam z nią, bo marzy o autografie od swojego idola, Leo Blacka.
Wydarzenia w Cannes wywracają życie Anny do góry nogami, bowiem Leo Black nieoczekiwanie wyławia ją z tłumu i proponuje spotkanie. Między tym dwojgiem zaczyna iskrzyć i powoli rodzi się ogromne uczucie. Okazuje się jednak, że chłopak nie jest zwykłym człowiekiem, ale Wędrowcem, człowiekiem odradzającym się w innych wcieleniach. Jak na to zareaguje dziewczyna? Jaki to będzie miało wpływ na ich związek?


źródło

Eperu to bardzo romantyczna opowieść z elementami fantasy. Elementy te wnoszą trochę urozmaicenia do powieści, do szerokiego strumienia wyznań miłości, huśtawki emocjonalnej, rozważania słów, gestów, sytuacji. 
Wykreowani bohaterowie byli wspaniali. Anna to bardzo spokojna, miła, kulturalna nastolatka, a przede wszystkim cicha i zaradna. Leo natomiast po lepszym poznaniu okazuje się szarmanckim, czułym chłopakiem. Nie jest wielkim, zarozumiałym gwiazdorem. Ponadto wszystkie postacie ze wspomnień Leo wydawały się tak rzeczywiste, że w wyobraźni już widziałam ich czarno-białe fotografie porozkładane na stoliku oraz nieme filmy z ich udziałem. 



"Kłamstwo powtórzone sto razy staje się prawdą."
Pomimo ponad 500 stron książka zbyt szybko się skończyła. Byłam tak zainteresowana ich problemami, rozwijającą się miłością, tajemnicami i wszystkim innym, że z przerażeniem odkryłam, że zbliżam się do końca. Epilog otwiera bramy do kolejnej części cyklu i zapowiada kolejną walkę o tę piękną miłość, która dopiero co się narodziła. 
"Zasuszone uczucie pod wpływem gorącego wspomnienia też nabiera kolorów." 
Cała noc zarwana i z całą mocą zapewniam, że nie był to czas stracony. Ponadto cieszę się, że to dopiero początek, a nie koniec. Przede mną bowiem jeszcze jedna część tej serii. Gorąco polecam i zachęcam do przeczytania.
Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu BIS. 
Moja ocena:
9/10  

12 komentarzy:

  1. Fajnie, że książka przypadła Ci do gustu ;) Ja się na nią nie zdecyduje jednak.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty zawsze wyszperasz tytuły, o których ja nawet nie mam pojęcia, że istnieją. Bardzo się cieszę, że książka przypadła ci do gustu. Ja jednak odpuszczę:):)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety nie ciągnie mnie do tej książki

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaciekawiłaś mnie bardzo pozytywnie :3 Skuszę się :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety, nie dla mnie. Nie lubię tego typu historii, a opis zapowiada mi, że będzie to coś dokładnie takiego samego, jak co drugie fanfiction na wattpadzie.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Autorkę kojarzę z dość niemiłej sytuacji i to bardzo zniechęciło mnie do jej twórczości, z drugiej strony jednak jestem bardzo ciekawa. Nie wykluczam, że niedługo dam jej szansę.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Twórczość autorki mało mnie interesuje, choć może kiedyś zmienię zdanie. Cieszę się jednak, że czerpałaś przyjemność z lektury. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. może kiedyś po książkę sięgnę, skutecznie mnie do tego zachęciłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałam jeszcze tej pozycji, jednakże jestem nią zainteresowana, bo chętnie czytam książki o takiej tematyce. No i Leo :P ah czuję że to będzie niesamowita lektura ⌒.⌒
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam Eperu i Habbatum :) Czekam na kolejną część :)
    Pozdrawiam,
    Książkomania

    OdpowiedzUsuń
  11. Ooo o tej książcę słyszałam wiele opinii i chyba po nią sięgnę.
    Pozdrawiam
    http://bookparadisebynatalia.blogspot.com/2016/07/mine-katy-evans-sobota.html

    OdpowiedzUsuń