Autor: Charlotte Brontë
Rok wydania: 2021
Liczba stron: 640
Wydawnictwo: MG
"Te kobiety są niepojęte. Mają przedziwny dar nieprzyjemnego zaskakiwania człowieka. Dzisiaj widzisz je tryskające zdrowiem, dorodne, rumiane jak czereśnie i okrągłe jak jabłka. Jutro stają się cherlawe jak zwiędłe chwasty, szare jak popiół i pozbawione życia. A jaki jest powód tego wszystkiego? Dostaje strawę, przyzwoity dach nad głową, wolność i ma się w co odziać. Jeszcze do niedawna to jej starczało, by być przystojną i wesołą. A teraz biedna dzierlatka siedzi blada, zmarniała i płaczliwa. Co robić? "
Anglia. Początki uprzemysławiania. Rbert Moore, młody przedsiębiorca sprowadza nowoczesne maszyny, co spotyka się ze stanowczym sprzeciwem lokalenj społeczności. Niechęć wśród mieszkańców jest tak duża, że doczekuje się zamachu na swoje życie. Aby ratować podupadający interes decyduje się na poważny krok.
"Moją duszę przytłacza ciężar, którego nie potrafię opisać, i wszystko bym dała, by go z siebie zrzucić. Nie potrafię jednak."
Robert postanawia poślubić bogatą Shirley Keeldar, pomimo że jego serce należy do innej kobiety - Caroline, która zależna jest od swojego wuja. Z kolei Shirley kocha ubogiego Luisa guwernera, który w hierarchii majątkowej stoi o wiele od niej niżej. Choć on również ją kocha, to położenie w jakim się znajduje, nie pozwala mu wyjawić swoich uczuć.
"Ludzkie serce potrafi wiele ścierpieć. Potrafi pomieścić w sobie więcej łez, niż ocean mieści w sobie wody."
Shirley to powieść należąca do klasyki literatury angielskiej. Powieści autorki coraz częściej pojawiają się półkach mojego regału, a ja coraz chętniej się w nich zaczytuję. Przyznaję, że początkowo nie do końca potrafiłam się wpasować w ten specyficzny klimat, ale teraz już się w nim zakochałam. Shirley jest powieścią pełną ciepła, czuć w niej siłę i nie brakuje również humoru, a to jest własnie to wszystko co w powieściach uwielbiam. Przez książkę przewija się cały wachlarz emocji, który wręcz można odczuć na własnej skórze, warto też zwrócić uwagę na bohaterów, którzy zostali świetnie wykreowani, dzięki czemu wszystko wydaje się jeszcze bardziej wyraziste. Na uwagę zasługuje również język i styl pisania, który jest specyficzny dla powieści z tego okresu i nadaje historii cudowną oprawę oraz niepowtarzalny klimat.
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu MG.
Moja ocena:
9/10
Super, że ta książka przypadła ci do gustu.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Od zawsze bardzo lubiłam książki tej autorki.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że Tobie się podobała.
OdpowiedzUsuńMuszę nadrobić braki :)
OdpowiedzUsuń