Cykl: Mistrzowie Polskiej Fantastyki (25)
Autor: Andrzej Pilipiuk
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 339
Wydawnictwo: Fabryka Słów
"Gdy człowiek wie, że może zginąć, najczęściej
paraliżuje go strach. Ale nie zawsze. Niekiedy kop adrenaliny i
endorfiny jednocześnie wyłącza instynkt samozachowawczy i w skazańcu
budzi się odwaga. Odwaga ostateczna. Odwaga, której nie da się w żaden
sposób zgasić. Odwaga, z którą można iść, z szablą na czołgi, samotrzeć
na setkę wrogów."
Katarzyna, Stanisława, Monika i Michał mieszkają razem i starają się prowadzić normalne życie. Trudno jednak o normalność, gdy tylko jedna osoba z całej czwórki jest zwyczajnym człowiekiem.*
"Strach może być siłą destrukcyjną, ale może
też być twórczy. Może pomóc w ocenie sytuacji, trzeba tylko umieć go
opanować. Zdusić, by nie przerodził się w panikę."
Księżniczka to kontynuacja losów trzech niezwykłych kobiet: Katarzyny, Stanisławy i Moniki,a także mieszkającego z nimi Michała- alchemika. Monika wampirzyca przyciąga sobą do Krakowa dwóch łowców. Stanisława zaś wraz z Michałem zaczęli eksperymentować nad przedłużeniem jej życia. Szykuje się mieszanka wybuchowa.
"Ucieszmy nasze oczy widokiem krwi wroga. Razem, jak za dawnych, dobrych czasów..."
Poprzedni tom opowiadający o siostrach Kruszewskich i wampirzycy Monice bardzo przypadł mi do gustu. Tego samego oczekiwałam po Księżniczce, szczególnie, że miała nawet lepsze opinie niż Kuzynki. Niestety, ten tom jakoś nie szczególnie przypadł mi do gustu. Początek był nudny i trochę bez sensu. Poza tym nie wiele z niego zrozumiałam. Kolejne rozdziały, kiedy wszystko zaczynało mieć większy sens, były już o wiele lepsze, ale i tak mnie nie były porywające.
Moja ocena:
6/10
Nie znam tej serii.:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ta część okazała się słabsza. Chętnie sprawdzę czy mi się ta seria spodoba. :)
OdpowiedzUsuńZ serią pierwszy raz się spotykam, aczkolwiek zbytnio mnie nie zaciekawiła :/ Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
OdpowiedzUsuńStrasznie dużo Pilipiuka w internetach ostatnio. Nie, wciąż się nie skuszę, niestety.
OdpowiedzUsuńTa seria dopiero przede mną, ale słyszałam już przeróżne opinie o niej...
OdpowiedzUsuń