czwartek, 11 marca 2021

Żona Więźnia

Tytuł: Żona Więźnia
Tytuł oryginału:
The Prisoner’s Wife
Autor: Maggie Brookes
Rok wydania: 2021
Liczba stron: 491
Wydawnictwo: Kobiece

"- Wznieśmy toast - proponuje. - Za tych, co odnaleźli szczęście: oby nigdy ich nie opuściło. Za tych, co wciąż go szukają: obu spłynęło na nich i pozostało z nimi do końca życia. Stukamy się kubkami i odpowiadamy: - Za szczęście! - I za przyjaciół - dodaje Bill. Spełniamy i ten toast, po czym odzywa się Scotty: - I za kuniec tej paściastej wojny! Mój mąż wstaje z krzesła, unosi kubek i powtarza uroczyście: - Za koniec wojny. "

Izabela mieszka z matką i młodszym bratem w Czechach we Vražném. Prowadzą gospodarstwo, którego same nie są w stanie oporządzić. Z pomocą przychodzi im okupant, który zamierza wykorzystać w tym celu brytyjskich jeńców. To właśnie wtedy Izabela poznaje kaprala Billa Kinga. Między nimi szybko rodzi się zakazane uczucie. Ukrywają swój związek przed wszystkimi, a potem w pośpiechu biorą ślub i uciekają, by móc żyć razem.


"Niemcy zakładali, że jesteśmy zbiegłymi jeńcami, gdybym jednak odezwała się słowem albo wydała z siebie najlżejszy dźwięk, od razu by się zorientowali, że mają do czynienia z dziewczyną. Z dziewczyną? Czy raczej z kobietą? Z żoną?"

Świeżo upieczeni nowożeńcy szybko wpadają w ręce wroga. Izabela przebrana w mundur żołnierza i udająca niemowę, trafia wraz zBillem do niemieckiego obozu Lamsdorf. Ukrywa swoją płeć oraz dzielnie znosi głód, brud i upokorzenie. Żyje w ciągłym strachu przed zdemaskowaniem i śmiercią. Bill wie, że kocha ją ponad wszystko i bez wahania oddałby za nią życie. Każdego dnia i każdej nocy czuwa przy niej dzielnie wraz z innymi współwięźniami, by nie stała jej się krzywda.


  "Odtąd milczenie miało być moją największą zaletą."

 Już dawno nie czytałam tak niezwykłej książki. Jestem pod niesamowitym wrażeniem talentu autorki, że aż zwyczajnie brak mi słów. Trzeba mieć naprawdę ogromny talent i dużą wiedzę historyczną, by stworzyć taka historię, która jest tak realna, że mogłaby się wydarzyć naprawdę. 

Może zacznę od tego, że czytało mi się ją bardzo przyjemnie. Tak poruszała trudne tematy, tak opisywała czasami okropne sceny i to w bardzo obrazowy sposób, to czytanie tej książki sprawiło mi przyjemność. Kolejna rzecz to emocje. Podczas czytania towarzyszło mi mnótwo emocji. Czasami nagromadziło się ich tyle, że odkładałam książkę, szłam do mamy i wszystko jej opawiadałam, żeby to z siebie wyrzucić. Byłam pod niesamowitym wrażeniem zarówno Izabeli, która dla miłości zaryzykowała wszystko - swoją godność i życie. W obozie musiała korzystać z wychodków w towarzystwie mężczyzn, spała pośród nich, była narażona na ich wygłodniałe spojrzenia i szantaż, brak jedzenia, a do tego dochodził zabieg golenia włosów brzytwą na łyso, po którym czuła się niekobieca i nieatrakcyjna. To może próżne i mało ważne w chwili, kiedy zagrożone było życie jej i Billa, kiedy głodowali i żyli w ciągłym strachu i ona zdawałą sobie z tego sprawę, ale to też całkiem naturalne dla kobiety, świeżo upieczonej żony, która pragnie być atrakcyjna dla swojego męża. Tak samo dobre wrażenie zrobił na mnie Bill, który oddałby wszystko, żeby tylko Izabela była bezpieczna, który zdawał sobie sprawę ze wszytkich lęków i emocji swojej żony i w każdy możliwy sposób starał się ją wspierać, chronić i zapewniał o swojej miłości do niej. 

Żona więźnia to fikcja literacka. Żona więźnia to historia, która wydaje się być niezwykle realna. Żona więźnia to jedna z najwspanialszych książek jakie przeczytałam. I mogłabym ją zachwalać bez końca, ale nie chę Wam zabierać czasu, który możecie wykorzystać na jej przeczytanie.

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiece.

Moja ocena:
10/10

6 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawi mnie ta historia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale wysoka ocena. Chętnie przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na tą książkę trafiam co jakiś czas w przestworzach Internetu i Twoja opinia jest kolejną pozytywną, jaką czytam. Jednak jak na razie czuję przesyt tego typu tematyką - swego czasu często po nią sięgałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaciekawiła mnie ta ksiażka.Skoro to jedna z najwspanialszych ksiażek jakie przeczytałaś to musi być na prawdę dobra ;) Tytuł zapisuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Po twojej recenzji wnioskuję, że dobre miałam przeczucie względem tej książki.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń