Autor: Leopold Tyrmand
Rok wydania: 2021
Liczba stron: 160
Wydawnictwo: MG
"Wiosna ma to do siebie, że wszędzie jest śliczna i każde miejsce w świecie barwi w sposób jedyny i niepowtarzalny.Mieszkaniec Manchesteru, Sosnowca czy Łodzi, a więc miast zadymionych i mało ponętnych, z równym zapałem będzie utrzymywał, że jego sosnowiecka czy manchesterska wiosna jest najpiękniesza,a przynajmniej w niczym nie ustępuje wiośnie paryskiej."
Mam sentyment do twórczości Leopolda Tyrmanda po przeczytaniu Cywlizacji Komunizmu. Zakochałam się w tej książce, bardzo mnie ubawiła ale i wiele pokazała oraz nauczyła. Wiem, że jeszcze nie raz do niej powrócę. Tym razem przychodzę do Was z inną książką autora - Tyrmand Warszawski.
"Każdy na Zachodzie ma w sercu jakąś swoją Warszawę (...)."
Powojenna Warszawa. Tyrmand wrócił po wojnie do Polski, chociaż nie na długo. Tyrmand Warszawski to właśnie zbiór felietonów o Warszawie, które wyszły spod jego pióra, a zamieszczone zostały w czasopismach: Przekroju, Tygodnika Powszechnego i Stolicy. W Tyrmandzie Warszawskim pokazana jest odbudowa stolicy oczami jej miłośnika, który to widział, obserwował wszystkie etapy i komentował je. Wplatał w te opisy także zasłyszane rozmowy przechodniów - rodowitych Warszawiaków i przyjezdnych.
"To, po czym chodzimy, nie może nam być obojętne."
Jak już wspomniałam, pokochałam twórczość Tyrmanda. Urzekł mnie swoim świeżym spojrzeniem na rzeczy oczywiste, nutką ironii i specyficznym poczuciem humoru. Tym razem zabrakło mi wszystkich tych rzeczy. Ale za to dostałam dokładny opis, tak bardzo dokładny i wyrazisty, że czułam jakbym spacerowała po Warszawie i poznawała te wszystki chodniki, budynki i etapy jej odbudowy. Czuć te wszystkie emocje, którymi autor chciał się z czytelnikiem podzielić. To jest tak niesamowite i nieczęsto spotykane. Ponadto na uwagę zasługuje przepiękne wydanie, które wzbogacone zostało zdjęciami z pierwotnych wydruków felietonów. Zabrakło mi tu jedynie zdjęć z poszczególnych etapów odbudowy stolicy.
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu MG.
Moja ocena:
8/10
To świeże spojrzenie autora na oczywiste rzeczy bardzo mnie zaintrygowało.
OdpowiedzUsuńTytuł sobie zapisuję :)
OdpowiedzUsuńKsiążka, którą bardzo chcę przeczytać!
OdpowiedzUsuńTo nie do końca moje klimaty, ale bardzo się cieszę, że ci się podobało. :)
OdpowiedzUsuńChętnie się za nią rozejrzę
OdpowiedzUsuń