Autor: Marian Piegza
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 340
Wydawnictwo: Novae Res
"Wreszcie podenerwowane ułożyły się do snu. Nie było im wygodnie. Podłoga była drewniana, więc i tak miały lepiej niż poprzednio w pralni. Ułożyły się tradycyjnie jedna obok drugiej, tobołki wsunęły pod głowy, płaszczy nie ściągały nakryły się kocykami. Z zewnątrz dochodził hałas wracającego do życia wielkiego zakładu."
W sierpniu 1939 roku Inga Sobik ma siedemnaście lat i żyje nadzieją na wielką miłość, rodzinę, słowem – szczęście. Wybuch wojny sprawia, że jej marzenia schodzą na drugi plan, a ona sama, jako córka powstańca śląskiego, zostaje wysłana na roboty przymusowe do Niemiec. Przyjaźń i miłość, jakie tu niespodziewanie znajduje, pomagają jej przetrwać ten trudny czas.*
"Bierzmy nasze rzeczy i wynośmy się stąd (...)."
Wkrótce Inga wraca w rodzinne strony i zaczyna układać sobie życie w realiach odmienionej, powojennej Polski, która w niczym nie przypomina kraju, za którym tak tęskniła. Miejsca i ludzie, których znała i kochała, powoli odchodzą w przeszłość, a myśl o lepszym jutrze wydaje się nierealną mrzonką. Tymczasem na świat przychodzi syn Ingi, Waldek zwany Mutkiem, a w życiu rodziny Sobików rozpoczyna się zupełnie nowy rozdział...*
"Sam powiedział wcześniej, jak bardzo panią kocha."
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora i chociaż nieczęsto sięgam po ego typu książki, to bardzo mi się podobała. Pan Piegza cudownie opisuje otoczenie, tak, że można niemalże samemu je zobaczyć. Powieść jest bardzo emocjonująca i wyraźnie przedstawia realia tamtych czasów. Łatwo można sobie wyobrazić wiele podobnych, prawdziwych historii takich samych zwykłych ludzi i lepiej poznać przeszłość.
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Novae Res.
Moja ocena:
9/10
*opis wydawcy
Dla realistycznych i emocjonalnych historii, zawsze jestem na tak. 😊
OdpowiedzUsuńNa razie nie mam jej w planach - może kiedyś. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ♥♥
Nie oceniam po okładkach
Wysoko oceniasz, ale nie niestety nie przeskocze mojej niechęci do czasów wojennych. Czekam więc na inną równie wysoko ocenioną propozycję :)
OdpowiedzUsuńMam na razie inna książkę pod ręką o podobnej tematyce, więc to raczej na niej się teraz skupię, ale tę też będę miała na uwadze.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
uuu wysoka ocen! więc hcyba warto sięgnąć ;)
OdpowiedzUsuń