niedziela, 3 maja 2020

Inga i Mutek

Tytuł: Inga i Mutek
Autor: Marian Piegza
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 340
Wydawnictwo: Novae Res

"Wreszcie podenerwowane ułożyły się do snu. Nie było im wygodnie. Podłoga była drewniana, więc i tak miały lepiej niż poprzednio w pralni. Ułożyły się tradycyjnie jedna obok drugiej, tobołki wsunęły pod głowy, płaszczy nie ściągały nakryły się kocykami. Z zewnątrz dochodził hałas wracającego do życia wielkiego zakładu."

W sierpniu 1939 roku Inga Sobik ma siedemnaście lat i żyje nadzieją na wielką miłość, rodzinę, słowem – szczęście. Wybuch wojny sprawia, że jej marzenia schodzą na drugi plan, a ona sama, jako córka powstańca śląskiego, zostaje wysłana na roboty przymusowe do Niemiec. Przyjaźń i miłość, jakie tu niespodziewanie znajduje, pomagają jej przetrwać ten trudny czas.*


"Bierzmy nasze rzeczy i wynośmy się stąd (...)."

Wkrótce Inga wraca w rodzinne strony i zaczyna układać sobie życie w realiach odmienionej, powojennej Polski, która w niczym nie przypomina kraju, za którym tak tęskniła. Miejsca i ludzie, których znała i kochała, powoli odchodzą w przeszłość, a myśl o lepszym jutrze wydaje się nierealną mrzonką. Tymczasem na świat przychodzi syn Ingi, Waldek zwany Mutkiem, a w życiu rodziny Sobików rozpoczyna się zupełnie nowy rozdział...*


"Sam powiedział wcześniej, jak bardzo panią kocha."

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora i chociaż nieczęsto sięgam po ego typu książki, to bardzo mi się podobała. Pan Piegza cudownie opisuje otoczenie, tak, że można niemalże samemu je zobaczyć. Powieść jest bardzo emocjonująca i wyraźnie przedstawia realia tamtych czasów. Łatwo można sobie wyobrazić wiele podobnych, prawdziwych historii takich samych zwykłych ludzi i lepiej poznać przeszłość. 

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Novae Res.

Moja ocena:
9/10

*opis wydawcy

5 komentarzy:

  1. Dla realistycznych i emocjonalnych historii, zawsze jestem na tak. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Na razie nie mam jej w planach - może kiedyś. ;)
    Pozdrawiam serdecznie ♥♥
    Nie oceniam po okładkach

    OdpowiedzUsuń
  3. Wysoko oceniasz, ale nie niestety nie przeskocze mojej niechęci do czasów wojennych. Czekam więc na inną równie wysoko ocenioną propozycję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam na razie inna książkę pod ręką o podobnej tematyce, więc to raczej na niej się teraz skupię, ale tę też będę miała na uwadze.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  5. uuu wysoka ocen! więc hcyba warto sięgnąć ;)

    OdpowiedzUsuń