środa, 26 października 2022

Miłość z gwiazd

Tytuł: Miłość z gwiazd
Autor: Joanna Sprenger
Rok wydania: 2022
Liczba stron: 546
Wydawnictwo: Novae Res

"Gdy Kyrios myślał o czymś intensywnie, ochlapałam zdezorientowanego dowódcę wodą i zaczęłam uciekać w obawieże zostanę wrzucona do morza. Bez problemu dogonił mnie i złapał w pasie; obróciliśmy się w powietrzu i położyliśmy na plaży. Leżałam na piasku, śmiejąc się bezkarnie, szczęśliwa i zrelaksowana."

 

Ariel Zielińska mieszka ze swoimi rodzicami we wsi Nadzieja. Wiedzie spokojne i normalne życie. Wszystko zmienia wypadek samochodowy i choroba taty. W poszukiwaniu pomocy trafia do tajnej bazy wojskowej, gdzie szybko zauważa, że to jednak nie jest zwyczajna jednostka.

"Oddałbym za ciebie życie i moi wrogowie doskonale wiedzą, że zrobię wszystko, by cię odzyskać."

Początkowe spotkanie z Kyriosem, dowódcą bazy nie należy do najprzyjemniejszych. Dziewczyna zmuszona jest jednak spędzać z nim trochę czasu, a to pierwszy krok do pojawienia się między nimi gorącego uczucia.Ariel nie podejrzewa nawet, że los właśnie otwiera przed nią zupełnie nowy rozdział życia. Życia na innej planecie…A to nadal nie koniec niespodzianek, bo w jej życiu pojawi się ktoś jeszcze...

"Doskonałość ma się w genach (...)."

Miłość z gwiazd to powieść wielowątkowa, któa zaskoczyła mnie nie raz. Dzieje się w niej bardzo dużo, najpierw na ziemi, a później na innej planecie. I w sumie to nie ma w tym nic złego, poza tym, że kiedy skończyłam ją czytać i cofnęłam się myślami do początku, to stwierdziłam, że za dużo tego jak na jedną książkę, spokojnie mogłyby to być dwie części, bo tego wszystkiego jest za dużo jak na jedną porcję. Samą powieść czytało mi się bardzo szybko i sama nie wiem, kiedy dotarłam do zakończenia, a było ono nieprzewidywalne. Sprawiło też, że zmieniłam zdanie co do Kyriosa, którego na początku bardzo polubiłam. Za to bardzo polubiłam Marcosa, jego kuzyna, który pojawił się dosyć późno w powieści, a zdążył narobić sporego zamieszania. I to właśnie ze względu na niego z niecierpliwością wyczekuję kontynuacji tej historii.

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Novae Res.

Moja ocena:
7/10
 

6 komentarzy:

  1. Ciekawa recenzja, ale to nie jest książka do końca dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie planuję jej czytać, ale bardzo się cieszę, że ci się podobała. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna okładka, a co do książki z ciekawości bym ją przeczytała ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka na pewno ciekawa dla zainteresowanych gatunkiem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam wrażenie, że wątek miłosny jest w tej książce dość ważny i dlatego jej się obawiam.

    OdpowiedzUsuń