wtorek, 29 listopada 2022

Szachistka z Auschwitz

Tytuł: Szachistka z Auschwitz
Tytuł oryginału: The Last Checkmate
Autor: Gabriella Saab
Rok wydania: 2022
Liczba stron: 464
Wydawnictwo: HarperCollins

"Przed dwoma miesiącami uciekłam z piekła, które więziło moje ciało. Wciąż jednak nie mogę uwolnić się z tego, które więzi duszę, jakbym nigdy nie zrzuciła szaro-niebieskiego pasiaka i nie wyszła za kolczaste druty pod napięciem. Wolność, której szukam, wymaga innej ucieczki. Mogę się na nią odważyć dopiero teraz, gdy tu wróciłam."

Maria Florkowska bardzo kocha rodzinę i uwielbia grać w szachy ze swoim ojcem. Kiedy wybucha wojna, postanawia dołączyć do konspiracji w okupowanej Warszawie. Pomimo młodego wieku, jest dzielna i odważna, oddana sprawie i współdziałaczom. Aresztowana przez gestapo trafia wraz z rodziną do Auschwitz.


 "Prawdziwa wolność rodzi się z odwagi, siły i dobra. Jedyną istotą, która może ci ją odebrać, jesteś ty sama."

Już od pierwszego dnia pobytu w obozie zwraca na siebie uwagę sadystycznego zastępcy komendanta Karla Fritzscha. Fritzch zmusza ją do rywalizacji, która ma dostarczać rozrywki jemu i strażnikom obozu. Nie ukrywa przy tym, że kiedy znudzi go jej gra, jej życie się skończy. Młodziutka dziewczyna rozpoczyna więc grę o przetrwanie.


 "Przywróć mi ich Boże, błagam, przywróć."

Powieści historycznych opowiadających historie, których akcja rozgrywa się w czasie II wojny światowej na rynku wydawniczym ciągle przybywa. Nieczęsto po nie sięgam, bo niosą ze sobą ogromny ładunek emocjonalny, ale tej pozycji postanowiłam dać szansę. Przekonał mnie do niej wątek szachów. I bardzo cieszę się, że sięgnęłam po tę książkę, bo, chociaż autorka nie przedstawiła w pełni okrucieństwa obozu, a co za tym idzie nie odtwarzała tu w pełni jego realiów, to stworzyła bardzo poruszającą i emocjonującą historię. Dużym plusem powieści jest także to, że na końcu znajduje się dodatek w postaci informacji na temat faktów przytoczonych w książce, czy biografie postaci występujących w książce, jak Fritzch czy Maksymilian Kolbe. Sama postać Marii została bardzo ciekawie wykreowana. Dziewczyny nie dało się nie polubić. Była silna i zdeterminowana, pragnęła pomścić wszelkie krzywdy. Bardzo spodobała mi się też budowa powieści. Zbiegały się tutaj różne wydarzenia dziejące się na przestrzeni lat. Przeszłość przeplatała się z teraźniejszością budując w ostateczności jednolity obraz. 

Podsumowując uważam powieść za godną uwagi pomimo, że nie odwzorowuje ona w pełni historycznej rzeczywistości.

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu HarperCollins.

Moja ocena:
8/10
 

4 komentarze:

  1. Bardzo cenią sobie literaturę tego rodzaju i na pewno sięgnę po ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie za bardzo lubię obozowe historie, ale czasami po nie sięgam, o ile jest niestandardowa, a ta wydaje się taką być.

    OdpowiedzUsuń