poniedziałek, 10 lipca 2023

Gondolierka

Tytuł: Gondolierka. La sonata di ferro
Autor: Agata Grabowska
Rok wydania: 2023
Liczba stron: 370
Wydawnictwo: Novae Res

"Listopad to miesiąc, w którym Wenecja na dobre pustoszeje, a spotkanie na swojej drodze turysty graniczy z cudem. Wychodząc z domu, nie musiałam obawiać się tłumów na placu świętego Marka ani tabunu rozbrykanych dzieciaków, które uciekały przed rodzicami w wąskim labiryncie uliczek."

 

Fabiola Faliero pochodzi ze starej weneckiej rodziny. Kocha swoje miasto i marzy, by zostać pierwszą w dziejach gondolierką. Rozpoczyna pracę jako przewodniczka wycieczek, by w przyszłości móc spełnić swoje marzenie, a następnie zaczyna szkolenie. 



"Mój dom jest taki pusty..."

Wolne chwile Fabiola spędza ze swoim przyjacielem Alastore. Z czasem wychodzi na jaw, że Alastore zmaga się z problemem, o którym nikomu nie powiedział, a Fabiola zaczyna gubić się w swoich uczuciach. Być może przymusowa rozłąka pomoże rozwiązać ich problemy, a może zupełnie ich od siebie oddali...


"Zostanę pierwszą kobietą w Wenecji, która oficjalnie stanie za wiosłem gondoli."

Uwielbiam Włochy i czytanie tej książki było dla mnie namiastką wybrania się tam. Autorka w swojej powieści dosłownie zabiera czytelnika w podróż po Wenecji. Wraz z bohaterką można spacerowac uroczymi uliczkami, pływać gondolą czy poznawać zakamarki tego uroczego miasta, poczuć zapach potraw i ten niepowtarzalny klimat... Do tego autorka wykreowała bohaterów, których nie sposób nie polubić. Fabiola to bardzo zdeterminowana kobieta, która dopiero poznaje czym jest miłość, Alastore z kolei jest bardzo specyficzny i ciężko mi go opisac, ale musicie uwierzyć mi na słowo, że to wyjątkowy mężczyzna. Bardzo też poruszyła mnie historia kuzyna Fabioli, który przed laty stracił swoją ukochaną, a teraz ma szansę na nową miłość, a także historia poznanego przypadkiem mężczyzny, który porzucił swoją ukochaną dla jej dobra. Sami widzicie, że pełno tu miłości, ale w żadnym razie nie dominuje ona tej powieści, a idealnie ją spaja i nadaje lekkości. Czytając ją, czułam się jakby autorka zabrała mnie w niezwykłą podróż po Wenecji i wraz z nią poznawałam wyjątkowe miejsca i osoby.

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Novae Res.

 Moja ocena:
9/10


8 komentarzy:

  1. Bardzo lubię takie klimatyczne podróże książkowe. Zapisałam sobie tytuł do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że akcja książki osadzona jest we Włoszech :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Może się skuszę :). A ten cytat na początku to mnie namawia, żeby wybrać się do Wenecji w listopadzie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei, po przeczytaniu tej książki, pomyślałam o wrześniu, żeby jeszcze poczuć klimat wakacji.

      Usuń
  4. byłam w Wenecji w 98 roku....rany jak to dawno temu było, a więc książka doskonale przywróci moje wspomnienia:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię włoskie klimaty. Wenecja to moje marzenie podróżnicze. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ze względu na osadzenie fabuły w Wenecji i twoją recenzję, sprawdzę ten tytuł.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że w wolnej chwili przeczytam. Miejsce osadzenie akcji dodatkowo zachęca.

    OdpowiedzUsuń