środa, 2 września 2020

Kuzynka Marie

Tytuł: Kuzynka Marie
Autor: Agnieszka Janiszewska
Cykl: Kuzynka Marie (2)
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 272
Wydawnictwo: Novae Res

"- Nie niepokoiłabym tym pana - mówiła ostrożnie uważając na każde słowo. - Zwłaszcza pana. Ale od tego czasu prześladuje mnie myśl, że tak niewiele wiem o swoim ojcu. Matka nie chciała o nim ze mną rozmawiać. Ani go wspominać. Taka po prostu jest. Nie mówi o tym, co ją boli. Tak samo zachowuje się w przypadku Rogera. A jednak..."

Przyszła wojna i to zmieniło wszystko. Kuzynka Emilia została sama w domu, bo jej mąż wyruszył na wojnę nawet nie wiedząc, że zostanie ojcem. Tak samo wyruszyli i bracia Marie. A ona postanowiła ich wspierać i nieść pomoc zostając pielęgniarką, a przy tym mieszkać u szwagierki i jej także pomagać.

  
 "Pożegnajmy się tutaj. Będę spokojny o twój powrót do domu."

Marie rzuciła się w wir pracy by nie myśleć o bólu, który przyniosła wiadomość z frontu. Paryż i praca dają jej wytchnienie i ucieczkę. Z kolei Emilia zanurzyła się w zgryzocie do męża i kuzynki, kiedy na jej temat zaczęły wychodzić kolejne tajemnice sprzed lat. Obie kobiety muszą nauczyć się żyć w nowej rzeczywistości. Muszą znaleźć miejsce na przebaczenie i zaufanie, bo nigdy nie znajdą spokoju...

  
"Cieszę się, że mogłem cię zobaczyć, kuzynko." 

Tom drugi Kuzynki Marie, tak jak wspomniałam to w poprzedniej recenzji, jest nieprzerwaną kontynuacją. I ja również czytałam te tomy razem. I ten podobał mi się jeszcze bardziej, ze względu na w końcu rozwiązane tajemnice, które szalenie mnie intrygowały, więcej wątków uczuciowych, które były delikatne jak muśnięcie skrzydłem motyla. Było tu też więcej smutku i bólu. Jeszcze więcej emocji. Wprost nie mogłam się oderwać od tej historii i jestem bardzo wdzięczna za to że mogłam ją przeczytać.

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Novae Res.

Moja ocena:
10/10   

3 komentarze: