piątek, 4 sierpnia 2017

Rozłąka

Tytuł: Rozłąka
Tytuł oryginału: The Separation
Autor: Dinah Jefferies
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 448
Wydawnictwo: HarperCollins

"Westchnęła. Z jakąż radością zamieniłaby teraz to wszystko na stary, dobry, angielski klimat. Pomyślała, że bardzo brakuje jej zmieniających się pór roku, gdy nagle usłyszała głośny huk i autobusem zakołysało tak, że zaskoczeni pasażerowie zaczęli wpadać na siebie nawzajem."

 
Lydia udała się w podróż do swej chorej przyjaciółki, by pomóc jej w rekonwalescencji. Gdy wraca do domu, zastaje pustkę. Kobieta dowiaduje się, że rodzina wyjechała na północ. Wyrusza więc tam, by ich odnaleźć i do nich dołączyć. Informacja ta jednak okazuje się fałszywa. Kobieta  trafia na różne tropy, które świadczą o wielkiej tragedii. Do tego sama nie wie, komu już może ufać, bo każdy może być zdrajcą. 


"Miłość to nie taka prosta sprawa."
Alec Cartwright w pośpiechu wyjechał ze swoimi córkami z Malajów, do Anglii, do Londynu, do swego rodzinnego domu. Mężczyzna pragnie rozpocząć nowe życie z córkami z dala od żony. Okłamuje córki, że ich mama nie żyje, a on zamierza po raz kolejny się ożenić. 

Emma, kilkunastoletnia córka, nie wierzy, że mama ich porzuciła. Nie wierzy także w jej domniemaną śmierć. Alec czuje, że dziewczynka może pokrzyżować mu plany, więc wysyła ją do szkoły z dala od domu. Dziewczynka jednak i stamtąd potrafi wyszukiwać odpowiednie informacje, by odnaleźć to co wydaje się już dawno zagubione...


"Świat się nie kończył, przynajmniej jeszcze nie wtedy."
Opowieści przedstawione w książce snute są przez dwie bohaterki. Dwutorowa akcja pokazuje dwa światy. Jest rok 1955. Na Malajach trwa wojna. Kraj pogrążony jest w chaosie. Wszędzie czai się niebezpieczeństwo. Kontakt jest ograniczony niemalże do minimum. W takich warunkach Lydia poszukuje swojej rodziny. Trzeba przyznać, że nie jest to łatwe zadanie. Emma z kolei przebywa w Anglii. Zaczyna zadawać ojcu niewygodne pytania, na wszystkie słowa żąda dowodu i wątpi we wszystko co ten mówi. Dziewczyna nie wierzy, że mama ją porzuciła, a potem, że umarła. Dziewczynka niesamowicie tęskni za mamą i za wszelką cenę pragnie ją odnaleźć.


"Gdy tam szliśmy, cały czas myślałam o naszym pierwszym pocałunku."
Bardzo polubiłam bohaterki książki. Lydia to niesamowicie dzielna kobieta, która gotowa jest porzucić wszystko, całe swoje szczęście dla swych córek. Narażała się na wiele niebezpieczeństw, by tylko odnaleźć ukochane dzieci. Emma jednak zdobyła moje serce. Bardzo było mi jej żal, kiedy ojciec o wszystko ją obwiniał i był dla niej okropny, a potem odesłał ją z domu. Chociaż to akurat wyszło jej na dobre, bo zaznała tam trochę życzliwości, a na dodatek była z dala od niego i jego krzywych spojrzeń oraz wymierzanych prze niego kar. Aleca akurat nie polubiłam. Kiedy tylko występował w książce miałam ochotę tupać, krzyczeć i rzucać książką. Gdybym tylko mogła to nie wiem co zrobiłabym temu człowiekowi za to jaką krzywdę wyrządził swojej rodzinie, a przede wszystkim żonie i córce, która wraz z opuszczeniem Malajów straciła właściwie dwoje rodziców. Bo nie miała kontaktu z matką, a do tego ojciec przeobraził się w tyrana i odesłał ją z domu.


"Uśmiechnęli się do siebie i przez chwilę było jak dawniej."
Dinah Jefferies po raz kolejny zabrała mnie w egzotyczną podróż nadłamaną zębem czasu. Ukazała cudowne uroki Malajów, a także trud żyjących tam ludzi. Czytając barwne opisy wszystko z łatwością potrafiłam sobie wyobrazić, niemalże jakbym sama znalazła się na tej malowniczej wyspie. Autorka wplotła także w wydarzenia cudowne wątki romantyczne. Muszę przyznać, że bardziej interesowało mnie życie Emily, bo już pod koniec dziewczynka stała się niemalże kobietą, młodą, ale kobietą. Łatwiej było mi się z nią utożsamić, niż z Lydią.  I męczyło mnie trochę to poszukiwanie córek. Może to przez to, że sama jestem młoda i nie poznałam uroków macierzyństwa. Niemniej jednak bardzo dotknęła mnie rozpacz kobiety i szczerze jej współczułam, a także pragnęłam sama jej pomóc w odzyskaniu córek.

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu HarperCollins.

Moja ocena:
8/10

6 komentarzy:

  1. Bardzo zaintrygował nie opis :) Myślę, że kiedyś po nią sięgnę :)

    Pozdrawiam Agaa
    https://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowicie mnie zachęciłaś :)

    https://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi bardzo ciekawie! Chyba muszę ją przeczytać ^^
    Pozdrawiam i zapraszam
    Zaczytana

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam książki pani Jefferies i czekam na kolejną ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawa historia, która może okazać się przydatna w momentach, w których potrzebuję użyć empatii.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem również po lekturze i również jestem nią zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń