niedziela, 1 września 2019

Gentleman Numer Dziewięć

Tytuł: Gentleman Numer Dziewięć
Tytuł oryginału:  Gentleman Nine
Autor: Penelope Ward
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 288
Wydawnictwo: Editio

"Była zbyt wrażliwa, by z nią pogrywać. Nie wspominając o tym, że moja dojrzała strona nie chciała zniszczyć czegoś wspaniałego. Ceniłem sobie jej przyjaźń nade wszystko, a ten czas w Bostonie był jak druga szansa, aby tę przyjaźń odnowić.Nie miałem zbyt wielu osób. na których mógłbym polegać."

Playboy, mózgowiec i piękna dziewczyna dorastali razem. Przyjaźnili się. Dziewczyna zawróciła im obu w głowach. Rory i Channing zawarli porozumienie. Żaden z nich nie zwiąże się z Amber, żeby nie zniszczyć ich przyjaźni. Dla nich zawsze będzie przyjaciółką. Będą się nią opiekować i bronić, ale nic ponadto. Kiedy Channing wyjechał na studia, Rory zerwał umowę i uwiódł Amber. Zostali parą. Kiedy Channing wrócił po roku, by być bliżej niej, cała prawda wyszła na jaw. Poczuł się zdradzony. Zdystansował się i odsunął od nich. Zaczął prowadzić szalone życie. Z czasem zerwał kontakt.


"Prawdziwą przyjaźń rozpoznaje się po tym, że nadal możesz do kogoś wrócić, nawet gdy okoliczności życiowe zupełnie się zmieniają." 

Po wielu latach, Rory porzucił ukochaną. Dziewczyna jest załamana chociaż stara się to ukrywać. Nieoczekiwanie Channing postanawia naprawić ich relacje i postanawia wynająć u niej pokój. Dawny przyjaciel okazuje się wspaniałym współlokatorem. Potrafi wysłuchać, wyśmienicie gotuje i wygląda bardzo apetycznie. Zamiast jednak zdradzić Amber swoje uczucia, postanawia je ukrywać ale także chronić ją i otaczać opieką. Wszystko wydaje się proste, ale jak długo można ukrywać wzajemne pożądanie?


"Każdy z nas ma tylko dni (...)." 

Penelope Ward to autorka, do której mam słabość. Po jej książki mogę sięgać w ciemno. Gentleman Numer Dziewięć to strzał w dziesiątkę. Cudowna powieść z dobrze wykreowanymi bohaterami i jeszcze lepszą fabułą, której nie sposób przewidzieć. Jest wiele zabawnych i jeszcze więcej wzruszających momentów. Nie brak także gorących scen. Jest tutaj także trójkąt miłosny i chociaż z reguły za nimi nie przepadam, to tutaj autorka rozegrała wszystko fenomenalnie. Idealna lektura na lato.

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Editio.

Moja ocena:
10/10  

3 komentarze:

  1. A ja jakoś autorki jeszcze nic nie czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz jak najszybciej to zmienić. Jej książki są fenomenalne!

      Usuń
  2. Też bardzo lubię książki od Penelope! Chętnie i do tej bym sięgnęła. :)

    OdpowiedzUsuń