poniedziałek, 16 września 2019

Był sobie pies 2

Tytuł: Był sobie pies 2
Tytuł oryginału: A Dog's Journey: Another Novel for Humans
Cykl: Był sobie pies (2)
Autor: W. Bruce Cameron
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 405
Wydawnictwo: Kobiece

"Miałem na imię Koleżka. Przedtem byłem Ellie, a jeszcze wcześniej Baileyem i Tobym. Byłem grzecznym pieskiem, kochałem swojego chłopca Ethana i opiekowałem się jego dziećmi. Kochałem jego towarzyszkę życia Hannah. Wiedziałem, że mogę się już więcej nie odrodzić, ale nie przeszkadzało mi to. Zrobiłem wszystko, co na tym świecie może zrobić piesek."

Ten psiak miał wiele żyć. Toby, Bailey, Ellie, Koleżka... Jako ten ostatni, należący jeszcze do Ethana, poznał małą Clarity June. Mała dziewczynka jednak szybko opuściła ukochaną babcię i pieska i wyjechała razem z matką daleko od farmy. Psiak jest już stary i czeka go kolejne życie...


"Byłem psem, który kochał wielu ludzi  - to czyniło ze mnie grzecznego pieska."

Tym razem powraca jako Molly i trafia do dorastającej Clarity, która ma mnóstwo problemów. Molly musi ją strzec, chronić i pocieszać. Musi jej pomóc dostrzec prawdziwych przyjaciół i znaleźć prawdziwą miłość, a przede wszystkim być jej oparciem, kiedy dziewczyna ponosi kolejną klęskę. Molly będzie przeżywać kolejne wcielenia, by przez całe życie towarzyszyć swojej CJ.


"Pieski mogą kochać więcej niż jednego człowieka. Tylko że tutaj nie miałem jednak konkretnej osoby do kochania - wyglądało na to, że sensem mojego życia stało się obdarzanie miłością wszystkich wokół. W ten sposób ich uszczęśliwiałem." 

Początkowo ta książka wydawała mi się lżejsza i słodsza od poprzedniej. Molly była takim rozkosznym pieskiem, a CJ, poza kłopotami jakie miała z matką i ze swoimi uczuciami oraz relacjami z chłopakami... te momenty z pieskiem, wydawały się takie lekkie. Dopiero później wszystko nabrało ciemniejszych barw i jeszcze większych problemów. I książka zdecydowanie zrobiła się poważniejsza. I gdyby ktoś zapytał mnie, która książka jest lepsza, to nie potrafiłabym odpowiedzieć, bo każda jest wyjątkowa na swój sposób. Każda jest piękna, wartościowa i wzruszająca. I niesamowicie się cieszę, że miałam okazję je przeczytać. I czekam już na premierę filmu, na który z pewnością się wybiorę.

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiece.

Moja ocena:
10/10   

2 komentarze:

  1. Taaak, tez mi się wydawało, że ten tom będzie cukierkowy, a nagle zrobił się wręcz mroczny. Ale moim zdaniem chyba jest lepszy niż pierwszy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie czytałam pierwszej części, ale na pewno nadrobię zaległości. 😊

    OdpowiedzUsuń