Tytuł oryginału: The House by the Lake
Autor: Ella Carey
Cykl: Trylogia paryska(2)
Rok wydania: 2021
Liczba stron: 344
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
"Anna miała ochotę wodzić opuszkami palców po detalach rysunku, zwiedzić dłonią każdy pokój. Jej umysł domagał się stworzenia pełnego obrazu nieruchomości. To pałac? Kto tam teraz mieszka? Jak wyglądały młode lata dziadka w tym domu?"
Anna całe życie chciała poznać przeszłość ukochanego dziadka, który pochodził z Niemiec. Jednak dopiero teraz starzejący się Max postanawia uchylić rąbka tajemnicy. Pokazuje plan swojego domu rodzinnego i prosi o odszukanie pozostawionego tam przedmiotu, który ma dla niego ogromne znaczenie sentymentalne. Okazuje się, że dziadek należał do arystokracji, która straciła wszystko w czasie II Wojny Światowej. Anna nadal jednak nie poznała zbyt wielu szczegółów z jego młodości.
"Zawsze starała się wieść uporządkowane życie, a tymczasem teraz wszystko wymykało jej się spod kontroli."
Anna jedzie do Niemiec, a w jej głowie kłębi się mnóstwo pytań. Co dokładnie ma odnaleźć i dlaczego przez lata dziadek nic jej nie powiedział? Szukając wyjaśnień i ukrytego przedmiotu, poznaje Willa, prawnika, który ma klucz do posiadłości i wszystkich nurtująych pytań. Razem poznają rodzinne sekrety, które powiązane są z opuszczonym apartamentem w Paryżu.
9/10
Wysoka ocena, chyba sprawdzę, czy i mi przypadnie do gustu :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo ciekawie:)
OdpowiedzUsuńBuziaki😘
Pierwszy raz czytam o tej książce. Zainteresowała mnie.
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie, z chęcią przeczytam tę książkę i sprawdzę czy mi się spodoba. ;)
OdpowiedzUsuńTytuł zanotowany :)
OdpowiedzUsuńTo nie moje klimaty, ale moja koleżanka może być zainteresowana tą książką.
OdpowiedzUsuńKsiążka w klimatach jakie lubię, chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńJest film pod tym samym tytułem z Keanu Rivesem i Sandrą Bullock. Tak się ucieszyłam, że to książkowa wersja, a tu jednak nie :( szkoda, bo film jest świetny. Książka widzę, że niestety nie dka mnie, ale cieszę się, że tobie podobała się tak bardzo:)
OdpowiedzUsuń