poniedziałek, 17 lutego 2020

Przenajświętsza Rzeczpospolita

Tytuł: Przenajświętsza Rzeczpospolita
Cykl: Mistrzowie Polskiej Fantastyki (44)
Autor: Jacek Piekara
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 351
Wydawnictwo: Fabryka Słów

"Przestraszył się betonowych kościołów, gdzie nie mógł się uśmiechać, gdzie Jego głos niósł się groźnym echem i gdzie nie mógł szeptać ani czule mówić. Przestraszył się tych kreatur w ornatach, stułach i albach, bo zbyt natrętnie Go wzywali i krzyczeli na Niego wciąż, by przyszedł, i wymachiwali pastorałami, jakby chcieli Go stłuc jak psa. I kazali Mu robić rzeczy, których nie umiał, i odpowiadać za rzeczy, których nie uczynił… "

W tym świecie nie szuka się szans, nie marzy się i nie uda. W tym świecie walczy się jedynie o przetrwanie. *


 "Historia każdej rewolucji jest historią powolnego procesu myślenia hołoty. "

Na Sulaszczyźnie odkryto bogate złoża ropy naftowej. Coś, co wydawało się błogosławieństwem dla niezbyt bogatego państwa, ostatecznie okazuje się przyczyną jej całkowitego upadku. Krajem rządzi kler, służący interesom własnym i Kościoła do spółki z konsorcjami naftowymi. Dyktatura Jedynej Słusznej partii bez skrupułów rozprawia się z opozycją. Życie zwyczajnych obywateli wypełnione jest strachem, biedą i brakiem jakichkolwiek perspektyw. *


"Kiedy hołota w końcu dowiaduje się, jak jest liczna, wtedy zaczyna się zastanawiać, co z tym fantem zrobić."

Książka została wykreowana na brutalną wizję zdegenerowanej Rzeczpospolitej pod dyktaturą kościoła. Jest to wizja czasami obrzydliwa i bardzo kontrowersyjna. Niestety nie przypadła mi do gustu. Była aż zbyt odrażająca, by mogła mi się spodobać, jednak niektóre fragmenty i wypowiedzi były całkiem dobre. Niemniej jednak sądzę, że miłośnikom tego typu książek może się spodobać.

 Moja ocena:
5/10

*opis wydawcy

3 komentarze:

  1. Pewnie nie zaskoczę Cię, kiedy napiszę, że nie jest to książka dla mnie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie nie, ale z chęcią usłyszę o lepszych książkach z tej serii.

    OdpowiedzUsuń