Tytuł: Sisi. Samowolna cesarzowa
Tytuł oryginału: Sisi. Empress on Her Own
Autor: Allison Pataki
Cykl: Sisi (2)
Rok wydania: 2022
Liczba stron: 560
Wydawnictwo: HarperColiins
"Patrząc na niego, poczuła drgnienie w głębi duszy. Uporczywy żar, który
nie wygasł, znów błysnął płomykiem. Ten żar zapewne nigdy nie miał
wygasnąć. Czy skazana była na to, by już zawsze, aż do śmierci, nieść w
sobie tę głęboką, nieprzemijającą miłość niczym ból, który dało się
zignorować, ale nie można się go zupełnie pozbyć?"
Elżbieta,
cesarzowa Austrii i królowa Węgier, już od piętnastu lat panuje wraz ze
swym mężem Franciszkiem Józefem. Nie łączy ich silne uczucie, jak na
początku panowania. Można nawet stwierdzi, że nie łączy ich żadne
uczucie. Ich małżeństwo już od dawna jest fikcją. Sisi ucieka więc jak
najczęściej z Wiednia, od swojego nudnego męża, od przytłaczającej
teściowej, obojętnych dzieci, od sztywnego dworskiego ceremoniału, od
licznych plotek... Teraz Elżbieta nie jest nawiną dziewczyną, która nie
wie co się dzieje, co ją otacza, jak wygląda świat, w którym żyje, jacy
są ludzie... Teraz wie kim jest i czego chce. Wie również na co może
sobie pozwolić, a co jest niemożliwe. Zdaje sobie sprawę, że jest
cesarzową Austrii, wielkiego imperium, i królową Węgier, ukochanego
kraju. Jest świadoma obowiązków jakie na niej spoczywają i w związku z
tym podejmuje często decyzje, które niszczą jej szczęście oraz ją
samą...
"Ich życie nigdy nie należało tylko do nich, zawsze było poddane
rygorystycznym zasadom i pełne obcych ludzi, podporządkowane wymaganiom
monarchii."
O
cesarzowej Elżbiecie można znaleźć wiele informacji. Jest tematem
sporów historyków. Jedni uważają ją za wpatrzoną w siebie, samolubną
cesarzową, która nie interesowała się cesarstwem, nie walczyła o dzieci,
kochała tylko konie i podróże, była rozrzutna... Inni z kolei nie zauważają jej wad, gloryfikują jej zasługi i skupiają się na jej urodzie. Alison
Pataki zajęła stanowisko pośrodku dwóch stanowisk oceniających
Elżbietę. Pokazała bohaterkę zarówno od tej złej strony, jako samolubną
władczynię wiele podróżującą i niedbającą o męża oraz o imperium, oraz
od tej dobrej, jako kochającą matkę, czuwającą synową przy umierającej
teściowej, pocieszenie dla Franciszka... Autorka stanęła na wysokości
zadania. Myślę, że zadowoliła obydwie te strony, jeżeli nie w całości,
to z pewnością po części.
"Nikt się nigdy nie dowie, jak bardzo ją kochałem."
Ogromną
zaletą książki jest opisanie tych lat, które większość filmów po prostu
pomija. Zazwyczaj poznajemy w nich piękną romantyczną historię o
wielkiej miłości młodziutkiej bawarki i wspaniałego cesarza, a potem
koniec. Tutaj poznajemy jej ciężkie lata, smutne lata... Tragiczny
koniec... Może się wydawać, że książka przez to będzie smutna i
przytłaczająca, ale tak nie jest. Autorka w te smutne historie wplotła
cudowne opisy. Dzięki nim poznajemy cesarski dwór, wiemy jak wszyscy
się tam czuli... Plotki, które, mamy wrażenie, że niemalże je słyszymy
wśród szeleszczących sukien i wachlarzów. Widzimy jak Sisi galopuje po
Bawarskich łąkach, a jej włosy rozwiewa wiatr... i słyszymy szum
drzew... jeziora Stanberg... Zwiedzamy cudowne zamki... Neuschwanstein... Goldo... Schobrunn... Hofburg...
Najbardziej
jednak oczarował mnie koniec książki. Był przepiękny i emocjonalny. Muszę przyznać, że
wzruszyłam się nim do łez. Mylę, że nawet dla samego tego fragmentu będę
często sięgała po tę książkę...
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu HarperCollins.
Moja ocena:
8/10
Zainteresowałaś mnie tą książką.
OdpowiedzUsuńTen cykl bardzo mnie interesuje i będę chciała go poznać.
OdpowiedzUsuńInteresujący temat powieści.
OdpowiedzUsuńMoże być ciekawe!
OdpowiedzUsuń