poniedziałek, 4 lutego 2019

Miłość Zimową Porą

Tytuł: Miłość Zimową Porą
Tytuł oryginału: A Winter’s Tale
Cykl: Siostry Shakespeare (2)
Autor: Carrie Elks

Rok wydania: 2018
Liczba stron: 424
Wydawnictwo: Kobiece

"Wydaje mi się, że naprawdę można tęsknić za kimś, kogo nie pamięta się zbyt dobrze. Na pewno kiedy byłam nastolatką, strasznie za nią tęskniłam, a przynajmniej za jej wyobrażeniem. Moje siostry były cudowne, robiły dla mnie wszystko, co tylko mogły, ale nikt nie potrafi kochać tak jak matka."

Kitty Shakespeare marzy o karierze w Hollywood. Pragnie zostać producentem filmowym. Musi jednak zdobyć staż, a nie idzie jej z tym łatwo. Na każdej rozmowie jest spięta i bardzo się stresuje przez co nie wypada dobrze. Więc zamiast upragnionego stażu dostaje pracę jako niania uroczego synka znanego producenta filmowego. 

  
"Czyżbym kochał ją,
jeśli chcę ją znów usłyszeć
i paść się oczu jej widokiem?" 

Kitty nie była przygotowana na to, co zastała. Zarówno producent filmowy jak i jego żona to nieudane małżeństwo, które nie dba o syna tak jak powinno. Do tego nie przypuszczała, że na miejscu pozna piekielnie przystojnego brata swojego szefa, który od samego początku jest dla niej niemiły i wytyka jej każdy błąd. Adam okaże się prawdziwym draniem, który będzie utrudniał jej życie na każdym kroku. Jest to jednak tylko maska, za którą skrywa się bolesna tajemnica...

Chociaż Adam podoba się Kitty, dziewczyna nie potrafi znieść tego jak się zachowuje i stara się trzymać od niego z daleka. Jednak świąteczne zawirowania sprawią, że będzie widywała się z nim częściej niżby sobie tego początkowo życzyła. 


"Czy to była miłość? Nie wiedziała. Ale czymkolwiek było to uczucie, okazało się zbyt silne, żeby je zignorować."  

Miłość Zimową Porą to przecudowna książka. Zakochałam się w niej od pierwszych stron. Jest napisana bardzo plastycznym i przyjemnym językiem. Czyta się ją bardzo lekko i szybko, a do tego jest tak wciągająca. Przedstawia przepiękną historię o miłości, zaufaniu i odpowiedzialności za drugiego człowieka.

Bardzo polubiłam bohaterów. Adam zrobił na mnie ogromne wrażenie.., właściwie to wszystkim. Ciekawym zabiegiem autorki było postawienie go w roli mężczyzny z problemami emocjonalnymi, który chodzi do psychoterapeuty. Bardzo mi się podobało to jak stopniowo się otwierał, zaczynał rozumieć siebie, swoje uczucia, emocje i dzięki temu podejmował odpowiednie decyzje, a jego psychoterapeuta był jak przyjaciel. Kitty również była super bohaterką. Rozumiałam jej dylematy wewnętrzne i bardzo podobało mi się jej oddanie małemu Jonasowi, który był dla niej ważniejszy niż dla swoich rodziców, a także jej wpasowanie się w towarzystwo innych pracowników i całą świąteczną atmosferę. 

Miłość zimową porą, to nie tylko idealna lektura na świąteczny czas, ale przede wszystkim zimowy, a nawet i na każdą porę roku, bo samo to, że jest śnieg czy święta nie decyduje o wyjątkowości tej powieści, a uczucie rozwijające się między bohaterami.

Za tę wyjątkową książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiece.

Moja ocena:
10/10    

2 komentarze:

  1. Na pewno przeczytam tę książkę. Okładka jest piękna. 😊 ♥️

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę zachęcasz do przeczytania, ale kurcze, dla mnie jakoś mało pociągająca ta książka...

    OdpowiedzUsuń