środa, 26 czerwca 2019

Eleonora z Habsburgów Wiśniowiecka

Tytuł: Eleonora z Habsburgów Wiśniowiecka. Miłość i Korona
Autor:
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 300
Wydawnictwo: MG


"Ach, jak bezcenna, pożądana i oczekiwana jest miłość!
Choćby się ukrywała na dnie oceanu, szybowała pod chmurami albo zeszła w głąb ziemi, zawsze znajdą się tacy, którzy po nią popłyną, pofruną lub zejdą w piekielne czeluści."


Życie kobiet w dawnych czasach było niezwykle trudne. Nie miały takiej władzy jak mężczyźni. Jedynie niektórym udało się osiągnąć taką pełnię władzy, że były niemalże niezależne. Większość jednak była marionetkami w rękach rodziców, powinności czy układów politycznych, odgrywając swoje role, wyrzekając się uczuć, splątane pociągającymi ich sznurkami. 


"Ach, jak urocza, niewinna i mocna jest miłość pierwsza!"

Bywa, że kobieta musi wybierać między obowiązkiem, stanowiskiem, władzą a miłością... W przypadku królowej taki wybór wydaje się oczywisty, bo cóż może być ważniejszego od korony? A jednak Eleonora z Habsburgów Wiśniowiecka udowadnia, że kto umie kochać prawdziwie może się spodziewać nagrody, bo miłość jest szczodra i potrafi wynagrodzić tych, którzy jej wiernie służą. Królowa Eleonora to kolejna bohaterka cyklu opowieści o polskich władczyniach, które przypomina Janina Lesiak. Niezwykła, lojalna, uczciwa i mądra; zasługuje na pamięć i sympatię, choć na Zamku Królewskim w Warszawie, gdzie mieszkała przez trzy lata, nie ma po niej śladu. A ponieważ wyjątkowe kobiety nadają życiu smak i urodę, trzeba się od nich uczyć rozumu, odwagi, charakteru, piękna i wdzięku. Eleonora z Habsburgów Wiśniowiecka jest świetną nauczycielką; wystarczy tylko jej posłuchać... Przyjaciel królowej, biskup Andrzej Trzebicki mówił o niej: Pisklę przedzierzgnęło się w łabędzicę. Teraz, to dojrzała kobieta, rozwinęła się, nawet chyba trochę urosła?... Zachowała wdzięk dziecka, ale połączyła go z powagą matrony, co daje niezwykłą implikację. Nadal jest giętka i lekka, jednak już umie trzymać się prosto, zna swą wartość i wymaga szacunku. Jest urocza i dostojna, stateczna i wesoła, ale głównie jest niezłomna w swej wierności dla męża i króla. To należy w niej najbardziej cenić.*

  "Miłość jedyna powinna przypinać skrzydła, bo taka jest jej natura (...)."

Eleonora swoim życiem i miłosną historią zaciekawiła mnie już kilka lat temu, kiedy zaczęłam pasjonować się historią. Jej nieszczęśliwa miłość do Karola i kompletnie nieudane małżeństwo z Michałem Korybutem Wiśniowieckim zrobiła na mnie wrażenie i jej postać zostawiła we mnie po sobie ślad. Kiedy tylko ujrzałam książkę, postanowiłam po nią sięgnąć i dowiedzieć się czegoś więcej o tej Habsburżance. 

Janina Lesiak stworzyła cudowną, porywającą historię o niezwykłej kobiecie, inspirowanej miłością. Autorka nie owija w bawełnę. Wszystko pokazuje czasami nawet z brutalną szczerością i nie przemilcza niewygodnych faktów. Barwnie opisuje wydarzenia i stara się wejść w psychikę bohaterów i ukazać ich motywy. A do tego wszystko jest napisane lekkim językiem. Taką powieść czyta się z przyjemnością.

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu MG.
Moja ocena:
9/10 

*opis wydawcy

2 komentarze:

  1. Miłośnicy gatunku i tematyki, na pewno będą zadowoleni z lektury. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. O, ja bardzo chętnie bym poczytała w długie, wakacyjne wieczory. Zdecydowanie coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń