Autor: Aylvia Bloch
Cykl: Niebezpieczna znajomość (2)
Rok wydania: 2022
Liczba stron: 340
Wydawnictwo: Novae Res
"Z każdym wypowiedzianym przez niego słowem czuję ogromne ciepło i chociaż go nie znam, to już go lubię.
- Maria. Mam na imię Maria. - Uśmiecham się, posługując się moim drugim imieniem."
Ana dostaje nową tożasamość i rozpoczyna nowe życie na Majorce. W Alcudii czeka na nią nowe mieszkanie, karta kredytowa i samochód. Ona jednak nie pragnie niczego bardziej od spędzenia życia z Patrickiem. Nie przeszkadza jej, że on należy do mafii i najwyraźniej nie zależu ma na niej tak jak jej zależy na nim.
"Teraz przypominam dawną Anę. Ale tylko wizualnie, bo w środku jestem już
całkiem inna. To co przeżyłam, zmieniło mnie nieodwracalnie."
Ana czuje się zagubiona w nowym miejscu. Jednak daje jej ono możliwość poznania swoich korzeni, bowiem stamtąd pochodzi jej matka. Dziewczyna odnajduje tam swoją rodzinę, nawiązuje przyjaźń z nowo poznaną kobietą i daje szansę nowo poznanemu Marco. Daje jej to nadzieję na poukładanie sobie życia. Nie wie jednak, że jest pod ciągłym nadzorem, a jeden nieprzemyślany ruch może ściągnąć na nią kłopoty.
"Zastanawiałam się czy on w tej chwili czuje to samo. Czy zostały w nim jakieś uczucia, które się budzą, gdy jest tak blisko mnie?"
Po emocjonującej pierwszej części z niecierpliwością zabrałam się za czytanie kontynuacji. Tutaj również nie zabrakło emocji, choć klimat książki odrobinę się zmienił. Nie zdradze Wam jednak jak, bo wtedy odsłoniłabym zbyt wiele w tej historii. Powieść podobała mi się chyba jeszcze bardziej niż jej poprzedniczka. Nie obyło się jednak bez drobnych mankametnów. Czasami już męczyły mnie ciągłe niedopowiedzenia między bohaterami i brak szczerej rozmowy, które często doprowadzały do absurdalnych sytuacji. Ale to również pokazuje, jak wszystko może się pomieszać, kiedy brakuje rozmowy, szczególnie o uczuciach i ludzie bazują jedynie na włąsnych domysłach i wyobrażeniach.
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Novae Res.
Moja ocena:
8/10