sobota, 31 grudnia 2022

Zmuszona. Niebezpieczna znajomość

Tytuł: Zmuszona. Niebezpieczna znajomość
Autor: Aylvia Bloch
Cykl: Niebezpieczna znajomość (2)
Rok wydania: 2022
Liczba stron: 340
Wydawnictwo: Novae Res


"Z każdym wypowiedzianym przez niego słowem czuję ogromne ciepło i chociaż go nie znam, to już go lubię.
- Maria. Mam na imię Maria. - Uśmiecham się, posługując się moim drugim imieniem."


Ana dostaje nową tożasamość i rozpoczyna nowe życie na Majorce. W Alcudii czeka na nią nowe mieszkanie, karta kredytowa i samochód. Ona jednak nie pragnie niczego bardziej od spędzenia życia z Patrickiem. Nie przeszkadza jej, że on należy do mafii i najwyraźniej nie zależu ma na niej tak jak jej zależy na nim.


 "Teraz przypominam dawną Anę. Ale tylko wizualnie, bo w środku jestem już całkiem inna. To co przeżyłam, zmieniło mnie nieodwracalnie."

Ana czuje się zagubiona w nowym miejscu. Jednak daje jej ono możliwość poznania swoich korzeni, bowiem stamtąd pochodzi jej matka. Dziewczyna odnajduje tam swoją rodzinę, nawiązuje przyjaźń z nowo poznaną kobietą i daje szansę nowo poznanemu Marco. Daje jej to nadzieję na poukładanie sobie życia. Nie wie jednak, że jest pod ciągłym nadzorem, a jeden nieprzemyślany ruch może ściągnąć na nią kłopoty.


 "Zastanawiałam się czy on w tej chwili czuje to samo. Czy zostały w nim jakieś uczucia, które się budzą, gdy jest tak blisko mnie?"

Po emocjonującej pierwszej części z niecierpliwością zabrałam się za czytanie kontynuacji. Tutaj również nie zabrakło emocji, choć klimat książki odrobinę się zmienił. Nie zdradze Wam jednak jak, bo wtedy odsłoniłabym zbyt wiele w tej historii. Powieść podobała mi się chyba jeszcze bardziej niż jej poprzedniczka. Nie obyło się jednak bez drobnych mankametnów. Czasami już męczyły mnie ciągłe niedopowiedzenia między bohaterami i brak szczerej rozmowy, które często doprowadzały do absurdalnych sytuacji. Ale to również pokazuje, jak wszystko może się pomieszać, kiedy brakuje rozmowy, szczególnie o uczuciach i ludzie bazują jedynie na włąsnych domysłach i wyobrażeniach.

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Novae Res.

Moja ocena:
8/10
 

5 komentarzy:

  1. Będę miała tę książkę na uwadze w przyszłym roku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzadko sięgam po romanse mafijne, ale po przeczytaniu Twoich recenzji obu części tej serii, czuję się zaintrygowana. Przekonały mnie zwłaszcza tym, że narracja prowadzona jest z perspektywy dwójki bohaterów, bo to daje czytelnikowi pełny obraz historii. Zatem wpisuję te książki na moją listę i z przyjemnością po nie sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj po raz pierwszy w Nowym Roku
    Życzeń nigdy nie za dużo, więc niech zdrowie Cię nie opuszcza
    A gwiazdka pomyślności niech pełnym blaskiem dla Ciebie świeci
    Czekam na kolejne recenzje
    Pozdrawiam początkiem roku

    OdpowiedzUsuń