Tytuł oryginału: Jo's Boys
Autor: Louisa May Alcott
Cykl: Małe Kobietki (4)
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 500
Wydawnictwo: MG
"Miłość często robi szaleńców nawet ze świętych i mędrców, więc nie można było oczekiwać, że młodzi ludzie unikną zarówno złudzeń, rozczarowań i błędów, jak i rozkoszy tego słodkiego szaleństwa."
Chłopcy Jo to już ostatnie spotkanie z bohaterami z Plumfield. Od poprzedniego tomu minęło 10 lat i dorosło kolejne pokolenie. Chłopcy stali się młodymi dżentelmenami, a dziewczynki przeobraziły się w kobiety. Każde z nich wybrało swoją drogę w życiu i podążyło za nią, często wyjeżdżając daleko, jednak wciąż łączy ich sentyment do Plumfield.
W życiu sióstr wszystko się zmienia. Czas biegnie nieubłaganie, a one odczuwają skutki starości. Podopieczni Jo i Fritza dorośli i podążyli za marzeniami. Niektórzy się zakochali, inni postawili na karierę. Latem spotykają się w Plumfield, gdzie wspominają stare czasy, żartują i zbierają siły na kolejne wyprawy życia.
"Weź kilka książek i czytaj, to ogromnie pomaga, a książki zawsze są dobrym towarzystwem, jeśli ma się właściwe."
Chłopcy Jo jest pożegnaniem z serią, którą rozpoczęły Małe Kobietki. Dużo tu ciepła i lekkości. Ten tom czytałam z prawdziwą przyjemnością i zrobił na mnie największe wrażenie. Przy nim prawdziwie się zrelaksowałam i odprężyłam. Oczywiście nie zabrakło tu moralizatorskiego tonu, który był obecny także w poprzednich tomach. A skoro to już koniec serii to muszę zwrócić uwagę na przepiękne wydanie. Poza cudownym wnętrzem, książki będą świetnie prezentować się na półce biblioteczki.
Za książkę i całą serię serdecznie dziękuję Wydawnictwu MG.
Moja ocena:
9/10
9/10
Ten cykl jeszcze przede mną, ale na pewno się za niego zabiorę. 😊
OdpowiedzUsuńoooo a chciałam ostatnio małe kobietki przeczytać ale w końcu wzięłam Małą księżniczkę. :D
OdpowiedzUsuńO zdecydowanie coś dla mnie- Małe Kobietki to świetna pozycja xx
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu sięgnąć drugi tom i kupić kolejne części.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Bardzo chcę przeczytać tę książkę!
OdpowiedzUsuń