Tytuł: Żyli długo i szczęśliwie
Tytuł oryginału: And Then We Ran
Autor: Katy Cannon
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 368
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Tytuł oryginału: And Then We Ran
Autor: Katy Cannon
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 368
Wydawnictwo: Zielona Sowa
"W głębi serca wciąż byłem tym samym wrażliwym chłopcem, który próbuje łagodzić szaleństwa Megan, radząc jej, by nie głaskała bezpańskiego psa spotkanego przypadkowo na ulicy, ani nie skakała z klifu, żeby sprawdzić, czy potrafi latać."
Megan zawsze wiedziała czego chce i dążyła do tego, ciągle zmieniała zdanie, wpadała na coraz to bardziej szalone pomysły i była pełna życia. Jej siostra była jej przeciwieństwem, zawsze ułożona z planami na przyszłość. Teraz nie żyje, a Megan nie potrafi się z tym pogodzić. Od tego momentu jej życie diametralnie się zmieniło. Rodzice pragną by stała się taka jak jej siostra, by przejęła jej plany i marzenia. Megan zamierza usamodzielnić się, by żyć na własnych zasadach...
"Wszystko, co było związane z Megan, aż tryskało życiem. To sprawiało, że chciałem wyciągnąć rękę, dotknąć jej i doświadczyć tego światła i energii."
Elliott nienawidzi miasteczka, w którym mieszka. Pragnie uciec jak najdalej z niego, ale już dawno pogodził się z tym, że jego życie się nie zmieni i zrezygnował ze swojego planu. Kiedy Megan niespodziewanie składa mu szaloną propozycję, która może wszystko zmienić i pomoże mu uciec, postanawia ją przyjąć. Wyruszają więc w podróż w pogoni za marzeniami, która dostarczy im lekcji życia.
"Jednej rzeczy byłem jednak pewien: moje życie było o wiele fajniejsze, gdy jego częścią była Megan."
Żyli długo i szczęśliwie to książka skierowana raczej do młodych czytelników jednak przyznam szczerze, że sama niesamowicie się w nią wciągnęłam. Autorka bardzo poważnie podeszła do problemu, a właściwie do wielu problemów, bo jest tutaj śmierć bliskiej osoby, smutek, samotność, żal, problemy z rodzicami i plany na przyszłość oraz chęć ucieczki. Dużo było tu emocji, które w jakiejś części sama poczułam. Historia skierowana jest do nastolatków, więc nie zabrakło w niej lekkości, dzięki czemu czytało mi się ją bardzo przyjemnie.
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Zielona Sowa.
Moja ocena:
8/10
fajnie, że w ksiażce poruszanych jest sporo ważnych tematów ;) Skusiłabym się na nią ;)
OdpowiedzUsuńSama tę książkę chętnie przeczytam, a potem zaproponuję mojej siostrzenicy. 😊
OdpowiedzUsuńRaczej nie jest to książka, po którą sięgnę, ale najważniejsze, że tobie się podobała.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Wydaje się być taką książką na wakacje. Lekka, o miłości, nie wymagająca. Lubię takie powieści właśnie na relaks na leżaku pod parasolem i zimnym napojem w dłoni ;)
OdpowiedzUsuń