niedziela, 24 kwietnia 2022

Jeśli tylko chcesz

Tytuł: Jeśli tylko chcesz
Autor: Alicja Górzyńska
Rok wydania: 2021
Liczba stron: 240
Wydawnictwo: Novae Res


"Poszła w kierunku swojego ulubionego zejścia na plażę. Tyle wspomnień wziązało się z tym miejscem, ale nie chciała teraz do nich wracać. Postanowiła po prostu upajać się tą chwilą, cudowną pogodą i słońcem. Usiadła na schodach, zdjęła okulary przeciwsłoneczne i zamknęła oczy. Teraz już naprawdę poczuła, że wróciła do domu."

Po kilku latach spędzonych w Wraszawie Wiktoria postanawia wrócić w rodzinne strony, by na nowo odnaleźć równowagę w swoim życiu i pomóc mamie w prowadzeniu pensjonatu. Zmęczona, wypalona z marzeń, zagubiona i niepwena przyszłości, marzy o odzyskaniu spokoju. Nie będzie to jednak łatwe, bo tutaj czeka ją przeszłość, z którą musi się zmienić.


 "Nie można kogoś kochać na siłę." 

Niedługo po przybyciu Wiktoria spotyka swoją dawną miłość - Maksa. Przez lata oboje próbowali zapomnieć o uczuciu, które ich łączyło, jednak wystarczyło jedno spotkanie, by wszystko odżyło na nowo. I choć z pozoru wydaje się, że oboje poukładali sobie życie, to ciągnie ich do siebie jakaś potężna siłą, której nie potrafią się oprzeć.

 

 
"Czasem lepiej nie myśleć i zostawić wszystko swojemu biegowi."
 
Nie spodziewałam się, że ta książka będzie taka emocjonująca. Oczywiście jest tu wiele przewidywalnych wątków i jest tu dużo lukru, ale jest także dużo silnych uczuć, a pod koniec także niespodziewany obrót zdarzeń i wiele emocji. Bardzo polubiłam bohaterów i wraz z nimi wszystko przeżywałam. Książkę pochłonęłam w jeden wieczór, bo jest dosyć cienka i niewymagająca. Zrelaksowałam się przy niej i bardzo miło spędziłam czas.
 
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Novae Res.
 
  Moja ocena:
8/10

6 komentarzy:

  1. Myślę, że ciekawie spędzę czas z tą książką.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tymi dawnymi miłościami to zawsze tak...

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja bliska koleżanka lubi podobne. Może jej polecę. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pewnie sama bym nie sięgnęła ale widzę, że na chwilę relaksu może nie być taka zła :). Ostatnio niestety trafiłam na słabe romansidła, które ledwo przeczytałam do końca, a emocji nie odczułam żadnych :P.

    OdpowiedzUsuń