środa, 27 czerwca 2018

Przygody Alicji w Krainie Czarów

Tytuł: Przygody Alicji w Krainie Czarów
Tytuł oryginału: Alice's Adventures in Wonderland
Cykl: Alicja w Krainie Czarów (1)
Autor: Lewis Carroll
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 144
Wydawnictwo: Wilga

"Mój Boże, jakie wszystko jest dzisiaj dziwne. A wczoraj jeszcze żyło się zupełnie normalnie. Czy aby nocą nie zmieniono mnie w kogoś innego? Bo, prawdę mówiąc, czuję się jakoś inaczej. Ale jeśli nie jestem sobą, to w takim razie kim jestem?"

Chyba każdy słyszał o Alicji w Krainie Czarów. Powieść Lewisa została przetłumaczona na wiele języków i znana jest na całym świecie. Powstały liczna adaptacje filmowe tej niezwykłej powieści. W czym tkwi fenomen?

  
"Jeżeli nie wiesz, dokąd chcesz iść, nie ma znaczenia, którą drogą pójdziesz...

Pewnego dnia Alicja wpada do króliczej nory i tym samym trafia do niezwykłego świata przypominającego sen. Dziewczynka raz rośnie, raz maleje po wypiciu tajemniczego eliksiru i zjedzeniu magicznego ciastka. Na swojej drodze spotyka mnóstwo dziwnych postaci. Pana Gąsienicę palącego fajkę wodną. Postrzelonego Zająca. Gniewną Królową Kier. Przed powrotem do rzeczywistości mała Alicja gra w szaloną partię krokieta z talią kart...


"Ja... ja naprawdę w tej chwili nie bardzo wiem, kim jestem, proszę pana. Mogłabym powiedzieć, kim byłam dziś rano, ale od tego czasu musiałam się już zmienić wiele razy." 

Skończyłam 20 lat, a nigdy nie miałam okazji przeczytać Przygód Alicji w Krainie Czarów. Pamiętam, że jako mała dziewczynka czytałam skróconą wersję, około 9-stronnicową bajeczkę. I bardzo żałuję, że dopiero teraz mogłam ją w pełni poznać. Przygody Alicji w Krainie Czarów to ponadczasowa opowieść dla czytelników w każdym wieku. Wiele fragmentów, cytatów są dla mnie inspiracją. Może to zabrzmi trochę dziwnie, ale Alicja w Krainie Czarów zmieniła moje życie, moje całe myślenie i światopogląd, wstrząsnęła mną. Wydaje się Wam to niemożliwe? Sami sprawdźcie.

 Za książeczkę dziękuję Wydawnictwu Wilga.

Moja ocena:
10/10  

5 komentarzy:

  1. Uwielbiam tą historię - wracam do niej z prawdziwą przyjemnością:)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też nie czytałam tej książki, bo pamiętam, że ja również miałam jakąś skróconą wersję. Chętnie to nadrobię. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wstyd się przyznać, ale nigdy nie czytałam ...
    Pozdrawiam, obserwuję i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam szczerze, że ja, trochę starsza od Ciebie, też nie miałam jeszcze okazji przeczytać "Alicji...". Chyba czas to nadrobić, zwłaszcza, że to nowe wydanie jest takie ładne...

    OdpowiedzUsuń