Autor: Mateusz Grzesiak
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 184
Wydawnictwo: Onepress & Sensus
"W rodzinie jest zupełnie inaczej. To tu poznajemy, czym jest miłość, jak radzić sobie ze wstydem, lękiem pożądaniem, tu kształtuje się nasze poczucie własnej wartości. W rodzinie wykuwa się nasz pierwotny obraz siebie. W rodzinie modelujemy , czym jest moralność, czym jest dobro i zło."
Pewność siebie, dojrzałość emocjonalna. To są sprawy, z którymi mam problem. Od dziecka zastraszana dosłownie wszystkim, ponadto obecnie zmagam się z problemami hormonalnymi. To wszystko skutkuje olbrzymim brakiem pewności siebie, stresem, niekontrolowaniem emocji i stanami lękowymi. Kiedy zobaczyłam tą książkę, zobaczyłam również szansę dla siebie.
"Po pierwsze, rządzą nami duchy."
Osoba pewna siebie taką się stworzyła. Akceptuje się i zna swoją wartość. Ma zdolność autorefleksji i potrafi w oparciu o fakty ocenić swoje mocne i słabe strony. Traktuje pewność siebie jako drogę do osobistego szczęścia i zawodowego sukcesu. Zarządza swoimi emocjami i zachowaniami, jest empatyczna i potrafi wpływać na siebie i innych. Jest wrażliwa bez użalania się i asertywna bez arogancji. Wychodzi poza własną przeszłość i ponad modele rodzinne i kulturowe.*
"Po drugie, idea jest ważniejsza niż rzeczywistość."
Z książkami Mateusza Grzesiaka jest tak, że absolutnie jestem nimi zachwycona albo uważam je za totalne dno. Tym razem, autorowi, udało się mnie po raz kolejny zachwycić. Pokazał od razu jakie są często powielane nieprawidłowe mechanizmy w pracowaniu nad sobą, nad pewnością siebie. Pokazał jak powinno to wyglądać i krok po kroku mnie przez to przeprowadził zawalając różnymi ćwiczeniami. Budowanie pewności siebie to nie jest przeczytanie tej książki i już jak za machnięciem czarodziejską różdżką jesteśmy pewni siebie. To wymaga pracy i ta praca jeszcze przede mną, ale jestem pełna optymizmu i przekonana, że nawet jeśli w pełni nie osiągnę tego na co liczę, to uporanie się z częścią moich problemów i tak będzie sukcesem.
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwom Sensus i Onepress.
Moja ocena:
9/10
*opis wydawcy
Mam ją już na swojej liście do przeczytania.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Świetna pozycja, przydałoby mi się ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko fragmenty, ale na pewno przeczytam całość. 😊
OdpowiedzUsuńnie lubię tego typu książek, moim zdaniem okej będą one odpowiednim stymulatorem, ale do np. pewności siebie przede wszystkim trzeba dojść samemu
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką książek motywacyjnych - jakoś na mnie nie działają. Oczywiście mogą pomóc, ale nad pewnymi cechami takimi jak pewność siebie, albo się je po prostu ma, albo prcauje się nad nimi długimi latami. Nic nie stanie sie po przeczytaniu jednej ksiązki .
OdpowiedzUsuńpozdrawiam