poniedziałek, 19 lutego 2018

Szamanka od umarlaków

Tytuł: Szamanka od umarlaków
Cykl: Szamanka od umarlaków (1)
Autor: Martyna Raduchowska
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 416
Wydawnictwo: Uroboros


"Medium ma w życiu przerąbane. Medium, które nie chce być medium, ma przerąbane w dwójnasób. Medium nieposiadające za grosz powołania i w dodatku nieprzepadające za duchami... no cóż. Marzenia o lekkim, spokojnym życiu może wsadzić sobie w ...w buty."

 
Młoda Ida należy do niezwykłej nadnaturalnej rodziny. Rodzice nie potrafią zaakceptować wyboru córki. Ida nie chce zostać medium. Nie chce i tyle. Oni robią wszystko, by tylko złamała się i użyła magii, a dziewczyna robi wszystko, żeby tego nie robić. Ida pragnie normalnego życia. Postanawia wyjechać do Wrocławia na studia. Rodzice po raz kolejny mieszają się w jej życie i ustawiają je tak jak chcą. Zdesperowana dziewczyna ucieka z pomocą kierowcy do Wrocławia. Niestety wciąż na nowo spotyka przeszkody. Nie spodziewa się, że w akademiku zamieszkają istoty, które tylko ona słyszy i które dobrze o tym wiedzą...


 
"Pech, który od paru tygodniu siedział bezczynnie i straszliwie się nudził, (...) wyściubił nos ze swojego kąta i rozejrzał się uważnie. Upewniwszy się, że wrednego i samolubnego ducha ciotki nie ma nigdzie w pobliżu, zachichotał pod nosem i zabrał się do pracy."

Początkowo Ida nie miała problemu ani z lekcjami ani z duchami. Żyła tak jak postanowiła, jak zwyczajna dziewczyna. Jednak wszystko co dobre szybko się kończy. Pewnego dnia Pech namieszał w jej życiu i zniszczył idealnie poukładany świat. W lustrze, Ida, zobaczyła kobietę podobną do niej, która przemówiła do niej. Zdezorientowana dziewczyna nie wiedziała co o tym sądzić. Sprawa jest bardzo poważna, a dziewczyna ma przed sobą trudne zadanie.


"Piwnica! Ciemna, zimna, straszna, cicha piwnica! Tak, tak, tak! Toż to klasyka! Normalnie taka piwnica, że mucha nie siada! No właźże, dziewczyno, na co czekasz?" 

Książka oczarowała mnie już od pierwszych stron. Nie spodziewałam się czegoś aż tak niesamowitego i kiedy tylko zagłębiłam się w fabułę, zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona. Już na wstępie pokochałam bohaterkę. Bardzo mi zaimponowała i z zapartym tchem śledziłam jej losy oraz przeżywałam wszystko wraz z nią. Cudowny styl autorki sprawia, że książkę pochłania się w całości, a wartka akcja tylko nadaje tępa. Zaraz zabieram się za kolejną część. 

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Uroboros.

Moja ocena:
9/10  

3 komentarze:

  1. Powiem ci, że mnie zainteresowałaś tą książką. :)

    potegaksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ją w planach, choć nie do końca wiem czy to książka dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. W sumie to lubię takie klimaty. Może gdzieś spotkam tą książkę, to z przyjemnością poczytam:)
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń