środa, 16 grudnia 2020

Dziewczyna z czerwonym warkoczem

Tytuł: Dziewczyna z czerwonym warkoczem
Autor: Krystyna Bartłomiejczyk
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 429
Wydawnictwo: Prozami

 

"Podróże w odległe wspomnienia bywają męczące. Męczące i bolesne. Niekiedy lepiej nie zaglądać w przeszłość, bo można dowiedzieć się czegoś, co powinno zostać tajemnicą na zawsze. A niekiedy naprawdę warto..."

 

Jeden pożar, okrutny pożar zmienił wszystko, zniszczył jej życie, przekreślił wszystkie marzenia i nadzieje. Straciła tego, który był jej miłością i tego, który był jej wybawieniem. Została sama, choć nie całkiem sama. Było przy niej dziecko, którego pokochać nie umiała. Ścięła warkocz płomiennych włosów, otwarła zeszyt...


 "Można tu znaleźć klucz to wielu tajemnic (...)."

 

Janka Sokół mieszka z mamą i babcią. W jej rodzinie jest mnóstwo tajemnic, które nurtują dziewczynę. Kiedy Janka otwiera stary kufer należący niegdyś do jej prababki Marcjanny, zaczynają się dziać różne niewytłumaczalne rzeczy, nie tylko te rzeczywiste ale i te z pogranicza zjawisk poza naturalnych. Nagle twardo stąpająca po ziemie dziewczyna staje w obliczu rzeczy, które w rzeczywistości nie powinny się zdarzyć. Janka musi zmierzyć się z przeszłością, wrogami, którymi mogą okazać się bliscy jej ludzie i samą sobą, by odkryć prawdę o sobie i swojej rodzinie.

 


"Dłużej tak nie mogę. Muszę to zrobić..."

 Dziewczyna z czerwonym warkoczem to bardzo kobieca książka i w większości czytało mi się ją z prawdziwą przyjemnością. Prolog od razu mnie zaciekawił, bo przyniósł ze sobą więcej pytań niż jakichkolwiek odpowiedzi. Pierwsze rozdziały z kolei nudziły mnie i miałam wrażenie, że ciągnęły się w nieskończoność. Dopiero później akcja nabrała tempa, a fabuła mnie oczarowała. Podobała mi się zmiana jaka zaszła w Jance, siła jaka drzemała w jej babci, a także poruszyła mnie historia Marcjanny, która wyłaniała się bardzo powoli, osnuta kłamstwami i tajemnicami. Książka idealna na długie wieczory.

 Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Prozami.

Moja ocena:
8/10

6 komentarzy:

  1. Na razie nie bardzo czuję na nią ochotę, ale będę miała w pamięci :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że ksiażka Cie oczarowała. JA niestety często jak poczatek mnie zbyt długo nuży to odkładam ksiażke

    OdpowiedzUsuń
  3. Może kiedyś trafi w moje łapki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Może kiedyś przeczytam, bo sięgam od czasu do czasu po tego typu literaturę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie poczułam tego czegoś. Pomimo tego, że dobrze się zapowiada, wątpię, że po nią sięgnę.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń